Star Wars: The Rise of Skywalker. George Lucas pomagał przy produkcji filmu

George Lucas jest ojcem całej sagi Gwiezdnych wojen, lecz niestety w ostatnim czasie mocno odsunięto go od prac nad jej kolejnymi odsłonami. J.J. Abrams postanowił to zmienić i zarosił go do współpracy przy ostatniej przygodzie Skywalkerów.
Star Wars: The Rise of Skywalker będzie najważniejszą produkcją w dziejach całej sagi Gwiezdnych wojen, dlatego niedopuszczenie do współpracy samego George'a Lucasa byłoby sporym ciosem w stronę zarówno jego zaangażowania w historię jak i fanów kochających oryginalne opowieści.
Gra o Tron - premiera 8. sezonu już jutro! Gdzie, i o której obejrzymy?




W wywiadzie dla IGN J.J. Abrams jasno powiedział, że chciał, aby Lucas pracował w formie konsultanta przy ostatniej odsłonie przygód Skywalkerów.
Ten film ma bardzo, bardzo specyficzne wyzwane przed sobą, ponieważ musi wziąć aż 8 filmów, zakończyć aż trzy trylogie i musieliśmy spojrzeć na to jaka jest tu większa historia? Rozmawialiśmy pomiędzy sobą, a także spotkaliśmy się z Georgem Lucasem zanim napisaliśmy scenariusz. Zdecydowaliśmy się na podjęcie takich kroków, nie debatowaliśmy, ale spojrzeliśmy na obszerność fabuły i staraliśmy się wymyślić jak to wszystko podsumować. To musi działać zarówno jako samodzielny film, musi zaskakiwać i bawić, a także musi być zrozumiały.
Jakie będą efekty tej kooperacji dowiemy się już w grudniu, kiedy to Star Wars: The Rise of Skywalker wyląduje w kinach na całym świecie.