Netflix wyprodukuje film o Andersie Breiviku

Netflix stawia na własne produkcje. Tym razem gigant streamingu zatrudnił, nominowanego do Oskara, reżysera do produkcji filmu Andersie Breiviku.
Deadline podaje, iż Netflix powiększa swoją, już i tak imponującą, listę zaplanowanych produkcji filmowych. Gigant przebił ofertę pięciu innych wytwórni i podpisał umowę na produkcję filmu o Andersie Breiviku, który w 2011 roku w Norwegii dokonał zamachów na siedzibę premiera oraz uczestników obozu młodzieżówki norweskiej Partii Pracy. Łącznie śmierć w zamachach poniosło 77 osób.
Netflix produkuje, Netflix traci




Za reżyserię filmu ma być odpowiedzialny Paul Grengrass. Filmowiec znany z serii filmów o Jasonie Bournie, ma na swoim koncie również obrazy oparte na prawdziwych wydarzeniach. Greengrass otrzymał nominację do Oskara, za film Lot 93, opowiadający o wydarzeniach powiązanych z zamachami z 11 września. Ponadto wyreżyserował on również Kapitana Phillipsa z Tomem Hanksem.
Niezatytułowana jeszcze produkcja Netfliksa ma być kręcona w Norwegii, z lokalnymi aktorami, a jej budżet szacowany jest na 20 milionów dolarów. Obraz będzie kolejnym dowodem na postawienie, przez streamingowego giganta, na własne produkcje. Tylko w tym roku zadebiutowały Machina wojenna z Bradem Pittem, czy też Okja, która pojawiła się na konkursie głównym w Cannes. W planach firmy znajduje się chociażby The Irishman w reżyserii Marina Scorsese.