A miało być tak pięknie...

Ciąg dalszy niepokojących wieści o Resident Evil: Operation Raccoon City. Informowaliśmy Was już o tym, że Capcom obniżył oczekiwania względem sprzedaży gry o równe 500tys. egzemplarzy. Teraz okazuje się, że nie tylko to trafiło pod nóż.
Ciąg dalszy niepokojących wieści o Resident Evil: Operation Raccoon City. Informowaliśmy Was już o tym, że Capcom obniżył oczekiwania względem sprzedaży gry o równe 500tys. egzemplarzy. Teraz okazuje się, że nie tylko to trafiło pod nóż.





Okazuje się, że wbrew temu, co ostatnio spekulowano, Capcom nie zamierza wypuszczać przed premierą gry ani dema, ani multiplayerowej bety:
"Pojawiły się plotki o tym, że nasza firma planuje udostępnić w Sieci publiczną betę i wersję demonstracyjną Resident Evil: Operation Raccoon City. Niestety, doniesienia te są nieprawdziwe i pochodzą z błędnych informacji udzielonych podczas jednego z wywiadów."
- tak brzmi oficjalne stanowisko japońskiego giganta. Ja mam jednak wrażenie, że tytuł po prostu nie spełnia pokładanych w nim nadziei, dlatego firma woli nie pokazywać go szerszej publiczności przed premierą, która zaplanowana została na marzec. Obym się mylił.