Yakuza: Dead Souls

Yakuza: Dead Souls to spin-off gangsterskiej sagi spod dłuta Segi. Mimo że fabuła Dead Souls ma miejsce po wydarzeniach z czwartej Yakuzy, jest to część niekanoniczna, która nie ma wpływu na historię w zapowiedzianej części piątej. W Japonii grę wydano pod tytułem Yakuza: Of the End w czerwcu 2011, a w marcu 2012 pojawiła się w Europie i USA ze zmienionym podtytułem.

Fabuła Dead Souls ma humorystyczny wydźwięk i opowiada o epidemii zombie, jaka nawiedziła ulice tokijskiego Kamurocho. Historię ponownie śledzimy z perspektywy czwórki bohaterów: amanta Shuna Akiyamy, szalonego gangstera Goro Majimy, wyposażonego w mechaniczne ramię Ryuji’ego Gody oraz dobrze znanego Kazumy Kiryu. Bohaterowie muszą odkryć źródło epidemii i ocalić małą część niezainfekowanego Kamurocho przed hordami zombiaków. Pomogą im w tym starzy znajomi z poprzednich części, w tym głowa klanu Tojo - Daigo Dojima.

Otwarta struktura świata gry oraz pokaźna liczba mini-gierek to te elementy, które w stosunku do starszych odsłon nie uległy zmianie. Fundamentalną zmianą względem części 1-4 jest za to porzucenie koncepcji walki wręcz na rzecz strzelania. Yakuza: Dead Souls przypomina rasową, trzecioosobową strzelaninę z celownikiem umiejscowionym nad ramieniem postaci. Jeśli eksterminacja zombie przy pomocy broni palnej przebiega efektywnie, wówczas ładuje się specjalny pasek, którego wypełnienie skutkuje możliwością włączenia ataku specjalnego, innego dla każdej z czterech grywalnych postaci. Deweloper urozmaicił ponadto rozgrywkę sekcjami „na szynach”, w których najczęściej przejmujemy kontrolę nad jakimś pojazdem. Podczas polowań na nieumarłych mogą asystować nam dodatkowi bohaterowie, którym w ferworze walki wydajemy proste komendy.

Silnik graficzny Magical V-Engine tradycyjnie już pozwolił na szczegółowe odwzorowanie wyglądu twarzy i mimiki aktorów, postarano się także o nowe efekty świetlne. Niestety animacja, która pozostawiała wcześniej wiele do życzenia, szwankuje jeszcze bardziej. O oryginalny voice-acting zadbała znana drużyna japońskich aktorów głosowych, wartym odnotowania jest także epizodyczny udział słynnego aktora, Renji'ego Ishibashi („Dead or Alive”, „Outrage”).