Szata zdobi Bohatera

BLOG
69V
user-93393 main blog image
MajinYoda | Wczoraj, 11:46
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Podczas ogrywania Assassin's Creed Shadows zacząłem się zastanawiać nad pewnym aspektem, który towarzyszy tej serii od samego początku.

Nie, nie mam na myśli jedynie skradania się i przemykania w mroku. To jest w pewnym stopniu umowne, więc nie rzuca się zbytnio w oczy. Moje Przemyślenie dotyczy czegoś zupełnie innego. Chodzi o stroje, które wybierają wszyscy Asasyni. Pomyślmy o tym - przemykają się niepostrzeżenie i atakują znienacka niczego nie spodziewające się ofiary... Jednocześnie będąc ubranymi w ubrania rzucające się w oczy. Biały, czerwony, niebieski - to są ich barwy. O ile ma to jakiś nikły sens w mroku, tak ukrywanie się w krzakach niczego by nie zmieniło

Żeby chociaż growi zabójcy pilnowali co noszą przy sobie... Skądże! Przy praktycznie każdym ruchu pobrzekuja różnymi ozdóbkami typu noże, łańcuchy czy miecze. Przecież przeciwnik musiałby być głuchy, by tego nie usłyszeć.


Źródło

Ale odejdźmy od kwestii skrytobójców, bo nie tylko ich dobór ubrań budzi moje wątpliwości. Stroje większości postaci z gier ogólnie są dziwaczne. Zacznijmy od najlżejszych, czyli ubrań. Przede wszystkim są najczęściej bezużyteczne. O ile gra nie pozwala na coś innego (typu szaty maga) to podstawowe ubranie nadaje się wyłącznie do zawalania ekwipunku (ewentualnie do RP). Tu jednak przypomniałem sobie "strój na imprezę" ze Skyrima. Na eleganckie wydarzenie Dovahkiin nie mógł założyć drogiego stroju własnego wyboru, lecz musiał założyć ubranie wskazane przez Delphine. Jak to z tą idiotką bywa, wymuszone ciuchy nie wyglądały zbyt bogato... Bez sensu.

Wydaje mi się, że najlepiej są zaprojektowane stroje średnie. Nie krępują ruchów, jednocześnie dając jakąś ochronę. Do tego w przypadku łucznika czy druida nie ma konieczności ukrywania się w cieniu, więc i kolory mogą być bardziej jaskrawe. Jednak tu was oszukałem - te zbroje krępują ruchy. Spójrzmy na stroje Rogue z WoWa - praktycznie każdy albo blokowałby możliwość ataku nożami albo, co gorsza, praktycznie by unieruchamiał postać. A to chyba nie jest celem zbroi prawda?

Ale to jeszcze nic w porównaniu z najcięższym typem. Jasne, zapewniają ochronę, ale przy tym w prawdziwej walce byłyby bezużyteczne. Szczególnie te, które nie dość że blokowały by ruchy postaci to jeszcze stanowiłoby większe zagrożenie dla noszącego je bohatera niż dla jego otoczenia. I tak, mam tu na myśli nadmiar rogów, kolców i ostrych krawędzi. Dwa ruchy i głowa odcięta.


Źródło

Kończąc wątek strojów skojarzyłem jeszcze jeden aspekt - nakrycia głowy. Kaptury zaprojektowane tak by zasłaniać oczy postaci? Jasne, czemu nie! Hełmy z "oczami" w złym miejscu! Pewnie, mamy takie. A może hełmy z przyłbicami przez które nie dość że nic nie widać to jeszcze jest ciemno? Oczywiście, potrzymaj mi Schnappsa.

A jakie jest Wasze zdanie na temat ubioru bohaterów gier?

Do zobaczenia!

Oceń bloga:
5

Komentarze (3)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper