Dlaczego gry są coraz brzydsze? O HDR i lenistwie deweloperów.
Od dłuższego czasu mam dziwne wrażenie, że coś z naszymi ukochanymi grami jest wizualnie "nie tak" i szukając w internecie opinii innych doszedłem do wniosku, że nie jestem w tej kwestii osamotniony.
Chciałbym więc poruszyć ten temat również z wami. Nie będzie to jakiś ogromny blog więc jak masz chociaż 10 minut wolnego czasu to łap kawkę i lecimy!
PO PIERWSZE.... HDR.
Pamiętacie jeszcze szał na funkcję która miała zmienić to w jaki sposób postrzegamy gry? Kupowaliśmy wtedy nowe telewizory, ustawialiśmy godzinami swoje odbiorniki by wszystko było idealnie, niektórzy nawet inwestowali w lepsze wersje konsol...
https://i.imgur.com/ySbWwA1.jpg
Sam wtedy mocno oszczędzałem by wymienić LCD na chwalony OLED bo wrażenia z gier miały mi WYPALAĆ GAŁY i o ile na początku faktycznie wrażenia były często mocarne tak teraz jest to nieśmieszny żart.
Obraz często jest rozmyty, brak mu kontrastu a bawienie się suwakami zdaje się na nic.
Technologia która miała być swego rodzaju rewolucją została zwyczajnie olana a najnowszymi pozycjami które dobitnie to pokazują mogą być:
- Assassins Creed: Mirage
- Red Dead Redemption 2
- Forza Motorsport
- Starfield
- Cyberpunk
- Jedi: Ocalały
- DIABLO IV
Posiadam czołowego LG z 2022 roku (OLED) a każdą z powyższych gier ogrywałem w SDR bo zwyczajnie pozycje wyglądały w ten sposób o niebo lepiej.
(Jesli znacie kolejne przykłady to możecie dodać je w komentarzu, chętnie poczytam!)
PO DRUGIE, LENISTWO?
Kilka dni temu pobrałem na swojego laptopa leciwego Batman: Arkham Knight gdyż miałem ochotę pobiegać po Gotham a niekoniecznie spodobał mi się Gotham Knights. Jakież to było moje zdziwienie gdy okazało się, że gra z 2015 roku wygląda o niebo lepiej niż świeża produkcja z obecnego roku. (A na laptopie wcale nie miałem ultra ustawień)
https://i.imgur.com/qLQ49SP.jpg
Zaintrygowany sytuacją zacząłem szperać w internecie by znaleźć więcej takich przypadków i nie był on wcale odosobniony.
Pamiętacie więc może... Assassins Creed: Unity?
Grze oberwało się za potop błędów jakie produkcja miała na premierę ale... Ale do dziś Ubisoft nie wydał niczego co wyglada RÓWNIE dobrze. Animacje, modele postaci, projekt miasta, szczegółowość obiektów, efekty wizualne, gęstość przechodniów... Wszystko to stoi na wyższym poziomie niż w o wiele nowszej Valhalli... a przypominam, te gry dzieli GENERACJA.
https://i.imgur.com/Dc20R7v.jpg
Nie przypominam sobie by kiedykolwiek wcześniej takie sytuacje miały miejsca i by gry z PS2 były ładniejsze od tych z PS3.
Mamy 2023 rok, gry mają problemy z optymalizacją ale jeśli chodzi o oprawę to zaczęliśmy się cofać? Wystarczyłoby podciągnąć takie Unity / Arkham Knight pod dzisiejsze standardy, dać 60klatek, ultra detale, 4K i "opad szczęki" byłby zdecydowanie częstszym zjawiskiem.
PO TRZECIE, OFIARA TECHNOLOGII
Ostatnio jest głośno o rożnego rodzaju technologiach skalowania obrazu.
Deweloperzy co krok chwalą się użyciem DLSS czy FSR i na papierze wszystko brzmi wspaniale, a w praktyce?
https://i.imgur.com/5S0yItR.jpg
Sama technologia krzywdy nam nie robi, mieliśmy w końcu dostać w grach wyższy klatkarz przy minimalnej stracie jakości obrazu, brzmi cudownie prawda?
Problem pojawia się jednak na samym początku gdy deweloperzy zamiast WSPOMAGAĆ się owym narzędziem produkują grę tak by te narzędzie było niezbędne przy optymalizacji.
Na skutek czego dostajemy gry które wyglądają gorzej niż produkcje z roku 2015 (patrz, punkt wyżej) działające w rozdzielczości jak w roku 2015 (często bazowe 900p) na co więc nam nowe konsole? Na co nam nowe karty graficzne?
Na co idą te wszystkie zasoby skoro na sprzęcie kilkukrotnie mocniejszym nie jesteśmy w stanie pograć w coś co spowoduje u nas opad szczeny?
PO CZWARTE, BĘDZIE GORZEJ?
Mam wrażenie, że jako gracze nie umiemy definitywnie powiedzieć "stop" i pozwalamy sobie na zdecydowanie za dużo.
Oczywiście znajdziemy również sporo ślicznych i dopracowanych gier które wyglądają znacznie lepiej niż kiedykolwiek wcześniej ale podane powyżej przypadki pokazują pewne zjawisko które raczej nie powinno mieć w 2023 roku miejsca.
Tak więc drodzy gracze, kiedy to wszystko się skończy i kiedy w końcu przestaniemy być traktowani jako klient drugiego sortu?
Zapraszam do waszych przemyśleń i do podania kolejnych przykładów w komentarzach!
