OSZUKAĆ "PRZEZNACZENIE" .....czyli..... "...TAK JAKBY CZEGOŚ BRAKUJE..."

BLOG RECENZJA GRY
712V
OSZUKAĆ "PRZEZNACZENIE" .....czyli..... "...TAK JAKBY CZEGOŚ BRAKUJE..."
FajfeR_77 | 29.10.2014, 12:55
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Zapraszam na recenzję gracza, który ma ograne ponad 400 gier na ps3 i ps4

(38lvl i 10 826 trofisów), albowiem nie zgadzam się z oceną końcową dla gry DESTINY wystawioną przez Pana recenzenta na tym portalu.

Pan recenzent ppe wylicza plusy w każdej dziedzinie gry (strzelanie, dużo zabawy, miodne pvp, piękne uniwersum, przyjemna grafika - ZAPOMNIAŁ o rewelacyjnej MUZYCE która pompuje adrenalinę jak w mało której grze).

Potem wylicza minusy : POWTARZALNOŚĆ I SCHEMATY ( to chyba to samo :) , TAK JAKBY CZEGOŚ BRAKUJE ... no błagam  - czego Panu brakuje?, W KILKU MIEJSCACH NIEWYKORZYSTANY POTENCJAŁ... W jakich miejscach ?, a poza tym w ilu miejscach jest wykorzystany do granic możliwości)

Po czym wystawia notę 7,5 ....Z CZEGO TO PANU WYSZŁO?, bo nawet składowe Pana oceny 9, 9 i 7 dają prawie 8,5... ?

 

Kochani, od jakiegoś czasu śledzę w sieci totalne bzdury o Destiny, pisane najczęściej przez graczy którzy ograli tylko betę i redaktorów portali chcących chyba być kontrowersyjnymi.

Gram od czasów Atari, potem Amiga, PS 1, 2 , 3 a teraz PS4.

Mam prawie 40 lat na karku i od kilku lat naprawdę nie wiele jest mnie w stanie zaskoczyć w grach. Myślałem że może się już zestarzałem i gry przestają mnie bawić. Tak było do wtorku 9 września. Od premiery Destiny znów mam 18 lat i ubijam kosmitów po 12 godzin dziennie (jeśli tylko praca pozwoli).

Ta gra to ABSOLUTNY ORGAZM FPS. Składa się na to zarówno obłędna grafa, kosmiczna muza, zróżnicowanie i ilość broni, ilość , różnorodność i jakość przeciwników ale i po prostu fakt że strzela się przyjemnie. Każdy uppgrade postaci czy broni daje frajdę.  

Powiedzieć o tej grze że to fps, to jednak tak, jakby powiedzieć o Bugatti że to samochód. Niby prawda, ale nie jest to pełny obraz tego potwora motoryzacji. 

Elementy mmo/rpg w tej grze to majstersztyk. Rozwój postaci może i jest liniowy, ale satysfakcjonujący. Są 3 klasy postaci do przetestowania i każda z nich ma przynajmniej (z tego co widziałem do tej pory) 2 niezależne ścieżki rozwoju (dzrzewko umiejętności). Pancerz dzieli się na kilka upgradowalnych elementów, mamy 3 klasy broni a w każdej z nich po kilka rodzajów upgradowalnych maszynek do ubijania. Do tego przedmioty służące do upgradów, które trzeba pozyskiwać. Ta gra ma 3 niezależne waluty. Jedna normalna, jedna za online i jedna za zadania dodatkowe. Do tego przynajmniej 3 frakcje dające jeszcze inne przedmioty, za jeszcze inną walutę (trzeba mieć odpowiadający danej frakcji płaszcz na sobie). Wiele rodzajów pojazdów, kolorów pancerza do dokupienia itp.,itd. to też składniki tej gry.

Tu wchodzimy w aspekt mmo. W tej grze nie ma podziału na online i offline. Nawet grając sam, w każdej chwili możesz napotkać innych graczy, którzy robią to samo co ty, albo coś zupełnie innego. W każdej chwili, czy to w misjach głównych, czy pobocznych, mogą pojawić się dodatkowe zadania, np. ubicie jakiegoś mega fakulca, albo obrona jakiejś miejscówki. Najczęściej wtedy wszyscy lecą to wykonać. Możesz im pomóc, albo oni tobie, ale nie musisz...

SWOBODA ... to słowo nabiera w tej grze nowego wymiaru. 

Starcia multi są narazie w kilku trybach i niby nie są niczym odkrywczym. Flagi, death mecze itp. Jednak takiej frajdy z multi już dawno nie miałem. Nie przeszkadza stosunkowo mała liczba graczy (max 6-6) bo i tak dzieje się tu dużo. Może w death meczach czasem powieje nudą, bo trzeba się naszukać wrogów, ale przy capture the flag już z tym problemu nie ma...wiadomo gdzie iść, żeby się działo.

Wszystkie te tryby dają expa, kasę w 3 kategoriach, ale najfajniejszy bajer to losowanie przedmiotów po misji. Niezależnie czy w multi, czy w "singlu" możemy dostać losowo (niezależnie od naszego miejsca) fajne gadżety (bronie, zbroje itd). Mała rzecz ,a cieszy.

Experience przenika się pomiędzy trybami, grając "singla" pakuje się postać do multi, grając w multi, do singla. Po dotarciu do 20 lvl postaci, następuje zatrzymanie levelowania przez expa. Aby awansować dalej, trzeba wyposażać postać w coraz to lepsze elementy zbroi, posiadające dodatkową (nie obecną na niższych poziomach) cechę: tzw. light. Im więcej w sumie nasza zbroja ma współczynnika light ,tym wyższy poziom. W tym momencie mam 24 lvl ale widziałem już kolesi z 27...

Ta gra jest piękna.  0,5 punktu za ocenę grafy odjąłem tylko dlatego, że być może mogło być lepiej. Jednak biorąc po uwagę rozmiar świata, design lokacji i efekty towarzyszące strzałom, eksplozjom, czy zwykłej smudze ognia za naszym pojazdem, ta gra jest po prostu idealna.

Ukończyłem tryb fabularny. Tak naprawdę dopiero teraz gra się zaczyna...Tryb fabularny to na dobrą sprawę taki tutorial, pozwalający nabić expa i poznać podstawy gry:)

Każda misja ma kilka poziomów trudności, które dostępne są dopiero na odpowiednim lvl postaci. Do tego misje na kosmodromach, polowania w norach przeciwników, patrole (otwarte lokacje z losowymi zadaniami) itd.

Dodatkowo osławiony już tryb RAID (mega trudny ) dostępny od 25 lvl, na który również nie mogę się doczekać...

Wszystkie tryby można ogrywać w coopie z kumplami i wtedy gra pokazuje swe prawdziwe oblicze.

Napisałem dużo, a boję się że coś pominąłem. Nie słuchajcie hejterów, Ta gra jest mega rozbudowana i dająca masę frajdy. Warunki są 2:  musisz kochać fpsy i nie pogubić się w jej ogromie. Podsumowując, to absolutny hit tego roku, a nawet ostatnich czasów. To spełnienie fantazji gracza, którego nie wiele może już zaskoczyć.

Piszą że fabuła słaba... szczerze? - na kiego grzyba mi fabuła w ogóle, kiedy frajda ze strzelania, zbierania itd.. jest tak sycąca. Ilość filmików wprowadzających w klimat jest aż nadto wystarczająca. W tej grze naprawdę nie chodzi o fabułę gry, tu historię tworzymy sami. Poza tym uniwersum stworzone przez bungie samą swą urodą i bogactwem zachwyca bardziej niż nie jedna fabuła w grach. Piszą że schematy i powtarzalność, a czego wymagają od mmo-fps? wyborów moralnych, quick time eventów?

Odpowiedzcie teraz sami, czy mają rację Ci, którzy piszą że gra jest nie rozbudowana?

Prawda jest prosta: Na forach rządzą hejterzy tej gry, bo Ci co w nią grają, siedzą przy swoim ps3 /ps4 /xone i mordują kosmitów. Szkoda im czasu wolnego, bo każda minuta z Destiny jest bezcenna. Też bym nie pisał o tym tutaj, ale kolega powiedział mi o tej  niskiej ocenie, wystawionej przez recenzenta na tej stronie. Zrobiłem więc przerwę po 8 godz. mordowania alienów...

Wystarczy przerwy... Wracam w kosmos Bungie.

+ Pisałem tą recenzję tydzień temu (17.09) ...teraz po ograniu kolejnych kilkunastu godzin coraz bardziej jestem przekonany o ogromie tej gry.  Kumple ciągle grają, jest nam ciągle mało... Odkryliśmy dodatkowe wyzwania dzienne i tygodniowe...Ta gra ciągle podsuwa coś nowego.  Sklepy zmieniają ofertę co kilkanaście godzin, podobnie koleś który daje nam wyzwania dodatkowe (bounty). Ta gra żyje ! a my w niej!

Odnaleźliśmy swe Przeznaczenie ... THANK YOU BUNGIE !!!

PS. W 1 wersji recenzji nieco za ostro oceniłem recenzenta ppe. To z powodu emocji. Nie mogłem zrozumieć jak tak wspaniała gra może dostać tylko 7,5. "Przeznaczenie" jest regularnie oszukiwane poprzez noty recenzentów. Naszczęście gracze wiedzą lepiej :) i średnia ich ocen to z reguły około 8,5...

+update recenzji 2 października

Nadal bawię się świetnie. Wiem już jednak, o co chodzi tym, którzy marudzą na Destiny. Po kilkudziesięciu godzinach zabawy gra nieco nuży, a motywacja do pakowania postaci maleje. Po kilkudziesięciu godzinach!. Patrząc na Destiny jako na mmo to jest to jakaś wada. Patrząc jak na grę, to i tak wynik świetny. Kiedy ostatnio jakaś produkcja dała nam tyle zabawy? Zresztą nuda jest z rodzaju "zagram tylko chwilę", a i tak zostaje się na dłużej. Nie jest to więc duża wada. Jest jednak warta odnotowania. Dlatego obniżyłem ocenę za miodność i ogólną ocenę (było 10), bo zdaje sobie sprawę że jeśli ktoś ogra te 100 godzin to może lekkie zmęczenie poczuć. Tylko krowa nie zmienia zdania, więc ja sobie pozwoliłem. Napewno dlc popchną tę grę do przodu, jednak oceniamy to, co tu i teraz.

Nie dajcie "oszukać przeznaczenia" - Armia obrońców wszechświata czeka!

Do broni koledzy!

 

 

Oceń bloga:
1

Atuty

  • rozgrywka wciąga jak odkurzacz
  • przepiękny, bogaty i rozległy świat
  • obłędna, epicka muzyka
  • masa broni i sprzętu do odkrycia
  • kupa misji o różnym poziomie trudności
  • zróżnicowanie wrogów
  • bardzo klimatowe strzelanie
  • dający frajdę coop i multi
  • wszystko śmiga płynnie i bez lagów

Wady

  • Po kilkudziesięciu godzinach zabawy gra nieco nuży, a motywacja "pakowania" postaci trochę spada.
FajfeR_77

FajfeR_77

Mówią że to kombo halo, borderland i diablo. Taka właśnie jest ta gra.Tylko taka i aż taka. Kombo GRAFA-MUZA-COOP-MULTI to wirtualny orgazm, dajcie tylko "Przeznaczeniu" szansę.

9,5

Komentarze (3)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper