Chris Evans oficjalnie wraca do Marvela. Pierwszy zwiastun Avengers: Doomsday z gwiazdą MCU
Po przecieku nadszedł czas na potwierdzenie. Pierwsi widzowie mogli już zobaczyć teaser „Avengers: Doomsday”.
Jeszcze kilka dni temu część widzów uważała, że krążące po sieci materiały to efekt generatywnej sztucznej inteligencji, dziś nie ma już żadnych wątpliwości - Chris Evans faktycznie wraca do Marvel Cinematic Universe. Dla fanów to znakomita wiadomość, bo Steve Rogers pozostaje jedną z najbardziej ikonicznych i uwielbianych postaci całego uniwersum.
Marvel bardzo precyzyjnie wybrał miejsce pierwszej prezentacji materiału. Teasery „Avengers: Doomsday” są wyświetlane przed seansami filmu „Avatar: Fire and Ash” i według zapowiedzi będą tam obecne przez najbliższe cztery tygodnie. To właśnie podczas projekcji najnowszego widowiska Jamesa Camerona widzowie po raz pierwszy zobaczyli zapowiedź skupioną na Steve’ie Rogersie. Marvel ma stopniowo publikować kolejne teasery, poświęcone innym bohaterom nadchodzącego filmu.
Pierwszy teaser „Avengers: Doomsday” potwierdził, że Steve Rogers, grany przez Chrisa Evansa, powróci w kolejnej odsłonie Avengersów, której premiera zaplanowana jest na 18 grudnia 2026 roku. Materiał rozpoczyna się spokojną, wręcz sielankową sceną na farmie. Steve przyjeżdża na motocyklu do swojego domu, a w tle wybrzmiewa fortepianowa wersja motywu Avengersów. Bohater wyciąga hełm w charakterystycznym niebieskim kolorze, wyraźnie nawiązującym do kostiumu Kapitana Ameryki, i z nostalgią przygląda się swojej przeszłości.
Największym zaskoczeniem teasera jest jednak finał. Steve Rogers trzyma na rękach noworodka, a ostatnie plansze jednoznacznie informują: „Steve Rogers will return in Avengers: Doomsday”.
Marvel nie zdradza jeszcze szczegółów, ale pytania pojawiają się natychmiast - czy to ten sam Steve Rogers z finału „Avengers: Endgame” lub może jego wariant? Kim jest dziecko i czy posiada moce?
Warto przypomnieć, że ostatni raz widzieliśmy Steve’a Rogersa w 2019 roku, gdy po pokonaniu Thanosa oddał tarczę Samowi Wilsonowi i wrócił w czasie, by przeżyć życie u boku Peggy Carter. Teaser może sugerować, że bohater ponownie wkroczy do głównej linii czasowej MCU – choć Marvel tradycyjnie zostawia więcej pytań niż odpowiedzi.
