Życie z muzyką jest prostsze #1
Jako pierwszy na taśmę zostanie rzucony mój ulubiony zespół: BILLY TALENT. Pierwszy raz usłyszałem go u kumpla, zupełnie przypadkiem. Był to dość znany utwór który pewnie większość z was zna- Red Flag.
Najbardziej w tym wszystkim spodobał mi się wokalista- Ben Kowalewicz. Każdy myśli że od jego imienia jest Billy w nazwie zespołu ale nie. Nazwę zmieniali trzy razy a obecną zawdzięczamy filmowi Hard Core Logo. Wracając do wokalisty, śpiewa po angielsku, jest Kanadyjczykiem ale ma unikalny lekko rosyjski akcent, u nikogo czegoś takiego nie słyszałem. Gdybym ja miał określić rodzaj muzyki jaki grają (zajebista) to byłby to alternatywno- rockowy- punk. W obecnym stanie wydali już 4 płyty, z czego najlepsza jest ta ostatnia- Dead Silence. Chłopaki na prawdę się postarali i poza może dwoma utworami cała płyta mi się podoba.
Teraz podam kilka moich ulubionych kawałków i postaram się żeby były jak najbardziej od siebie inne. Definicją zespołu, tego jaką głównie muzykę grają jest Fallen Leaves z ich drugiej płyty. Słuchałem go z milion razy i nigdy mi sie nie znudził :)
Arcydziełem w ich wykonaniu jest kawałek z ich najnowszej płyty Dead Silence- Swallowed Up By the Ocean. Zupełnie inne klimaty niż ten pierwszy, nie tylko muzyka jest tu ważna ale i tekst, bardzo mi się podoba.
Nie będę wam wrzucał więcej filmików, bo jak was te dwa zainteresują to już sobie sami wklepiecie :) Mogę tylko polecić jeszcze kilka utworów: Surprise Surprise, Viking Death March, Stand Up And Run, Devil On My Shoulder, Rusted From The Rain, Pocketful Of Dreams no i oczywiście Red Flag. Miłego słuchania :)