Blair Witch - recenzja + podcast

BLOG
445V
Blair Witch - recenzja + podcast
Darek | 28.09.2016, 19:48
Siedemnaście lat po przełomowym oryginale, oto trzecia część i pierwsza bezpośrednia kontynuacja Blair Witch Project. Czy straszy? Czy warto się na nią wybrać? Zapraszam!

 

The Woods w reżyserii Adama Wingarda to horror opowiadający o grupie młodych ludzi, którzy zabłądzili w, podobno, przeklętym lesie i po spędzeniu nocy pod namiotem wokół nich zaczynają się dziać dziwne rzeczy. No bardzo ładnie, ale to przecież miał być tekst o Blair Witch! I jest. Marketingowcy Lionsgate postanowili zaryzykować i, aby jak najdłużej utrzymać w tajemnicy fakt, że powstaje trzecia część historii o wiedźmie z Blair, początkowo film reklamowany był właśnie jako The Woods. thewoodsheader640.jpgDopiero podczas Comic Conu, ledwie dwa miesiące przed premierą, publiczność dowiedziała się, że Wiedźma powróci. Jak już mówiłem, ryzykowne to zagranie, bo niektórym mógł umknąć fakt, że coś takiego będzie w ogóle w kinach. Ja osobiście byłem pod wrażeniem kampanii, a fakt, że o filmie dowiedziałem się tak blisko jego premiery sprawił, że od zapowiedzi nie przestał mnie intrygować.

 

Postawmy sprawę jasno. Nie jestem fanem serii. W gry nie grałem, pierwszy film uważam za makabrycznie... nudny, a drugi za kiepsko zrealizowany, ciekawy pomysł. Mimo to, wróćmy na chwilę do 1999 roku i premiery Blair Witch Project. Mam wrażenie, że oryginał zrobił furorę tylko i wyłącznie ze względu na marketing. Blair2.jpegRozdawano ulotki, mówiono w telewizji, powstały strony internetowe informujące, że gdzieś w lesie w Maryland zaginęła trójka studentów kręcąca film. Poszukiwania trwały, a ich nie było. W końcu odnalazła się taśma z materiałem, który udało im się nagrać. Okazała się być tak niepokojąca, że postanowiono pokazać ją ludziom, spróbować zrozumieć co się stało. Genialne. I jeśli patrzeć na film pod takim kątem to faktycznie mógł on zrobić w kinach wrażenie. Oczywiście bańka dosyć szybko pękła, szydło wyszło z worka i okazało się, że film jest tylko filmem. I to dosyć marnym. Przez pierwszą godzinę nie dzieje się praktycznie nic. Trójka ludzi rozmawia z tubylcami, chodzi po lesie, kłóci się o mapę, gubi, jeszcze trochę kłóci.blair_witch_project.jpg Nic ciekawego, bo i aktorzy mistrzami w swoim fachu nie są. Całość kręcona jest z ręki. Chaotycznie, niedbale, amatorsko. Po drodze mamy się bać odgłosów lasu. Nudy. Dopiero ostatnie dziesięć minut nabiera jakiegokolwiek tempa, choć tak naprawdę to i tak nic takiego specjalnego się nie dzieje. Facet stoi w kącie, kamera upada, napisy końcowe. Druga część to z kolei ciekawa koncepcja, niestety zmarnowana kiepskimi postaciami i odgrywającymi je aktorami. Grupa młodych ludzi rusza tropem wiedźmy z Blair po obejrzeniu pierwszego filmu. Wokół nich zaczynają dziać się dziwne rzeczy, ludzie znikają, umierają. Główni bohaterowie są przerażeni. Koniec końców okazuje się, że wszystkie te straszne wydarzenia są efektem ich działań, czego oni sami nie pamiętają. Koncepcja fajna, wykonanie cienkie. Rozumiesz więc, że nie czekałem z utęsknieniem na kolejną część. No ale w końcu wyszła, więc jako fan horrorów nie mogłem przejść obok obojętnie, choć idąc do kina nie spodziewałem się zbyt wiele. Proszę jak czasami można się miło oszukać!

Początek filmu nie nastraja pozytywnie. Garstka znajomych trafia w internecie na film na którym młodszy brat głównej bohaterki pierwszej części zauważa swoją siostrę. Zaczyna obsesyjnie myśleć tylko o tym, że być może Heather wciąż żyje, więc postanawiają zorganizować wyprawę do lasu i spróbować ją odnaleźćblair_witch_2016_pic02.jpg. I tu pierwszy zgrzyt. Heather zaginęła ponad piętnaście lat temu. Szukali jej wszyscy. Bez sukcesów. I teraz, nagle, po tak długim czasie, ma ją odnaleźć czwórka znajomych? Jakie są szanse, że siedziała w tym lesie piętnaście lat i faktycznie zostanie znaleziona? Żadne. No, ale film musi się jakoś zacząć. Później przez godzinę widzimy to samo co w części pierwszej. Ludzie chodzą po lesie, kłócą się, znajdują kamienie, lalki z patyków, takie tam. Ogólnie nic ciekawego. Byłem przekonany, że całość będzie równie nieciekawa co oryginał. Myliłem się. Ostatnie trzydzieści minut nabiera tempa, atmosfera się zagęszcza, stawka rośnie, zaczyna robić się naprawdę strasznie. Te ostatnie trzydzieści minut sprawia, że film staje się naprawdę warty uwagi.

Oczywiście, nie wszystko gra tak jak powinno. Spójrzmy więc na plusy i minusy produkcji.

Plusy
- Bardzo podobało mi się, że do głównych ról zatrudniono nieznane twarze. Łatwiej dzięki temu wczuć się w klimat, uwierzyć, że to dzieje się naprawdę. 
- Całość znowu kręcona jest tak jakby to zwykli ludzie, a nie aktorzy, łazili po lesie, tyle, że tym razem faktycznie dzieje się tam coś strasznego. 
- Odgłosy lasu, mimo, że ewidentnie dograne w postprodukcji, tworzą mocny klimat. 
- Ostatnie pół godziny wrzuca ciarki na plecy.

Minusy
- Pierwsza godzina trochę się ciągnie. 
- Rozumiem, że to tylko film i akcję trzeba jakoś pchać naprzód, ale niektóre decyzje głównych bohaterów są tak głupie, że aż wybijają cię z filmu. 
- Dziesiątki fałszywych, głupich jump scare'ów! Pierwsza godzina "straszy" nas głośnymi dźwiękami i kimś z głównej obsady wypadającym nagle zza krzaków. Jakby mało było tego, że wszyscy są przerażeni sytuacją, to jeszcze trzeba sobie, najwyraźniej, wycinać takie głupie numery.

Screen-Shot-2016-09-12-at-7.37.29-PM.png

Bu!

Można powiedzieć, że Blair Witch to, w pewnym sensie, remake pierwszej części. Tak, wiem, że to kontynuacja, ale większość filmu powtarza w bardzo widoczny sposób bity wygrane przez oryginał. Największą różnicą między tymi dwoma filmowi jest budżet. Jedynka go nie miała, trójka ma. Nie wiem, czy autorzy pierwszego filmu nagraliby go w taki sposób gdyby mogli to zrobić w 1999, ale moim zdaniem Blair Witch to taka ulepszona wersja hitu Daniela Myricka i Eduardo Sancheza. Czy wyszło lepiej niż w oryginale? Moim zdaniem tak. Czy film jest w takim razie dobry? Nie. Ale nie jest też zły. Gdybym miał opisać film Adama Wingarda jednym słowem, to powiedział bym tak: Niezły. 

Zapraszam też do posłuchania podcastu na temat filmu. Uwaga: Spoilery!

Oceń bloga:
9

Komentarze (17)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper