Kfiatki #1

BLOG
466V
SoQ | 15.04.2010, 18:22
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Z serii "całkowicie nieprzewidywalne, totalnie nieregularne", chciałbym zapoczątkować cykl wpisów, które pojawią się tu od czasu do czasu, gdy tylko uzbiera się odpowiednia porcja materiału. Zapraszam na kocioł, do którego wrzucał będę różne, najczęściej śmieszne i obrazujące tak nie lubiane przez nas bugi, fotki z gier. Zdjęcia autorskie, zatem od razu muszę uprzedzić o średniawej jakości, ale podczas grania najczęściej nie chce mi się szukać aparatu i cykam kompromitujące fotosy poczciwym Sony Erikcssonem z lekkim stażem:) Zatem jedziemy z tematem, w pierwszym odcinku między innymi Drake zakręcony jak świński ogon i Szwab z The Saboteur po wypiciu skrzynki Red Bulla. Enjoy!

Z serii "całkowicie nieprzewidywalne, totalnie nieregularne", chciałbym zapoczątkować cykl wpisów, które pojawią się tu od czasu do czasu, gdy tylko uzbiera się odpowiednia porcja materiału. Zapraszam na kocioł, do którego wrzucał będę różne, najczęściej śmieszne i obrazujące tak nie lubiane przez nas bugi, fotki z gier. Zdjęcia autorskie, zatem od razu muszę uprzedzić o średniawej jakości, ale podczas grania najczęściej nie chce mi się szukać aparatu i cykam kompromitujące fotosy poczciwym Sony Erikcssonem z lekkim stażem:) Zatem jedziemy z tematem, w pierwszym odcinku między innymi Drake zakręcony jak świński ogon i Szwab z The Saboteur po wypiciu skrzynki Red Bulla. Enjoy!xxxxx
 


Uncharted
Nie powiem, Uncharted to świetna seria i nie zmieni tego nawet fakt, że „dwójka” to i jedynie i aż podciągnięta do granic możliwości i efekciarstwa „jedynka”. Powróćmy zatem wspomnieniami do Drake's Fortune. Oto jak pod bohaterem ugięły się nogi, gdy wyszedł pewnego razu z kąpieli.

 

The Saboteur
Latający Niemiec? Myślałem, że był tylko latający Holender:) Taka sytuacja spotkała mnie, gdy czaiłem się za jedną ze skrzynek siejąc konkretną rozpierduchę i poczułem, że ktoś perfidnie pruje do mnie z góry. Myślę: kierwa z Zeppelina mnie ostrzeliwują, ale nic podobnego. To jednak nic w porównaniu z tym, czego nie udało mi się uwiecznić – wzbijający się w powietrze transporter. Oj, bugów w ostatniej grze Pandemic Studio nie brakowało, ale to nadal świetny sandbox.


inFamous, Assassin's Creed II
Z serii „zwisy”, czyli krótko i na temat. Jakoś takie bugi, zwłaszcza gdy tak jak w AC II towarzyszy im „drgawka” całej postaci, jakoś zawsze wywołują u mnie uśmieszek.


 


Golden Axe II
Zdjęcie nieco niewyraźne, ale co tam. Oto show room na Extreme Party 6 około pół godziny przed zamknięciem imprezy. Atmosfera nieco już się rozluźniła i na tym Wii, na którym jakiś dobry człowiek zapuścił mi i Rozbowi japończyka Tatsunoko vs. Capcom, można było wcześniej pograć w wiekowy klasyk:)



Cóż, tyle w pierwszym odcinku. Kiedy pojawi się następny? Tego to nawet najstarsi górale pod Gubałówką nie wiedzą. A może Wy macie jakieś ciekawe fotki tego typu, którymi chcecie się podzielić?

Oceń bloga:
2

Komentarze (5)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper