W P3P pójdziemy na randkę z facetem

W P3P pójdziemy na randkę z facetem

Roger Żochowski | 07.05.2010, 10:33

Persona 3 Portable może i jest konwersją z PS2, ale daje graczom kilka zupełnie nowych opcji nie dostępnych na stacjonarnej konsoli. Czy warte są one zachodu? Myślę, że fani nie będą kręcić nosem…

Persona 3 Portable może i jest konwersją z PS2, ale daje graczom kilka zupełnie nowych opcji nie dostępnych na stacjonarnej konsoli. Czy warte są one zachodu? Myślę, że fani nie będą kręcić nosem…xxxxx

Dalsza część tekstu pod wideo

 

 

Największą zmianą w stosunku do wersji na PS2, jest możliwość wcielenia się w skórę kobitki. Co to dla nas oznacza? Po pierwsze historię możemy prześledzić z zupełnie innej perspektywy, wliczając w to nowe eventy, dialogi i scenki. Po drugie zmianie uległ wygląd niektórych Person, o czym możecie przekonać się oglądając filmik poniżej. Warto również dodać, że wybierając dziewczynę, nadal możemy zabiegać o względy innych postaci, dbając przy tym o wymasterowanie wszystkich „social linków”. Jedyną różnicą jest fakt, że naszym obiektem westchnień będą teraz faceci. No chyba, że Japończycy dodali jakiś bardziej egzotyczny aspekt, co specjalnie nawet by mnie nie zdziwiło. W grze pojawią się również nowe poziomy trudności (beginner i maniac), usprawniony system przemieszczania się po lokacjach (znany z czwartej Persony), oraz cała masa nowości w rozgrywce (między innymi możliwość wydawania polecenia wszystkim członkom drużyny). Amerykańska premiera 6 lipca. Są jacyś chętni na „imporcik”?

 

 

 


 

Źródło: własne
Roger Żochowski Strona autora
Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów. 
cropper