L.A. Noire - nowy gameplay, foty i fakty

L.A. Noire - nowy gameplay, foty i fakty

Butcher | 26.04.2011, 11:19

Kilkanaście dni temu, na pasku szybkich wiadomości informowaliśmy Was, że L.A. Noire jako pierwsza gra wideo w historii pojawi się na Tribeca Film Festival. Dziś pora na małe żniwa z tego wydarzenia...

Kilkanaście dni temu, na pasku szybkich wiadomości informowaliśmy Was, że L.A. Noire jako pierwsza gra wideo w historii pojawi się na Tribeca Film Festival. Dziś pora na małe żniwa z tego wydarzenia...xxxxx

Dalsza część tekstu pod wideo

 

Wczoraj wieczorem na wspomnianym festiwalu odbył się specjalny pokaz gry, którego fragment możecie zobaczyć poniżej (niestety, kręcony ukrytą kamerą i urwany w pewnym momencie). Rockstar nie zmarnowało także okazji, aby opowiedzieć kolegom filmowcom i zgromadzonym dziennikarzom o swoim nowym projekcie - i wygląda na to, że szykuje się nam jedna z największych produkcji w historii tej firmy. Jak zdradzono ze sceny, scenariusz L.A. Noire zawiera ponad 2200 stron (dla porównania, skrypt Heavy Rain miał ich 2000), w grze dostaniemy do rozwiązania ponad 20 różnych spraw kryminalnych, a garnitur postaci tworzy 400 różnych osobowości. Rockstar obrazowo porównało wielkość swego scenariusza do 2 sezonów serialu telewizyjnego. Aby realistycznie i jak najwierniej odtworzyć Los Angeles lat powojennych, deweloperzy korzystali m.in. z map administracyjnych tego regionu z lat 30. oraz topograficznych informacji Amerykańskiego Towarzystwa Geologicznego. To się nazywa wierność realiom...

 

Jeżeli dotychczasowe, oficjalne trailery ukazujące rozgrywkę nie przekonały Was jeszcze, że nie zabraknie w L.A. Noire brutalności, początek poniższego materiału uczyni to bez trudu. Jednocześnie ukazując wspaniały, filmowy klimat tej produkcji, idealnie pasujący do tytułu...

 

 

Tymczasem w galerii znajdziecie garść nowych fotek, które zdradzają m.in., że podobnie jak w grach z serii GTA nie zabraknie w L.A. Noire możliwości zagrania na automatach (adekwatnych do epoki) czy wykonania rozmowy telefonicznej z budki na ulicy...

Źródło: własne
Butcher Strona autora
cropper