Apple TV+ nie da Ci zasnąć w nocy. Przygotuj się na serialowy maraton przed ekranem
Wyobraź sobie wieczór, kiedy zamiast snu wybierasz dystopijny silos pełen tajemnic, korporacyjny horror bez wspomnień czy szaloną pogoń szpiegowskich nieudaczników. Na Apple TV+ pojawią się kolejne sezony znanych wszystkim hitów, które przykują nas na wiele godzin do ekranu jak magnes. Zbliża się kilka nieprzespanych nocy i dyskusja do rana.
W świecie streamingu, gdzie co tydzień zalewają nas nowe produkcje, Apple TV+ wyróżnia się jakością, a nie ilością. Platforma, która zaczęła od ambitnych sci-fi jak Fundacja czy Severance, teraz szykuje arsenał seriali, które nie tylko kontynuują sagi, ale i prowokują do myślenia.
Seriale, których nie można pominąć
Weźmy Silo, który jest dystopijnym hitem opartym na powieściach Hugh Howeya. Sezon 3, którego zdjęcia zakończono w maju 2025 roku, zabierze nas głębiej w podziemia silosów, gdzie Rebecca Ferguson jako Juliette Nichols odkrywa mroczne sekrety ludzkości. Serial, chwalony za atmosferę i wizualne majstersztyki, wróci prawdopodobnie na przełomie 2025 i 2026 roku, a sezon 4 zamknie całą historię, adaptując książki Shift i Dust. Do serialu dołączą także nowe postacie jak Jessica Henwick jako bystra reporterka Helen czy Ashley Zukerman jako ambitny kongresman Daniel.
Podobnie Severance, arcydzieło Bena Stillera, gdzie Adam Scott gra rozdwojoną duszę biurowego everymana. Sezon 2 zakończył się cliffhangerem w marcu 2025, a zdjęcia do sezonu 3 ruszą wiosną 2026 roku, co prawdopodobnie oznacza premierę w 2027 roku. Kontrowersje? Stiller odpuszcza reżyserię, co martwi obsadę, ale scenariusz Erica Daniela już kipi od korporacyjnych koszmarów. Te seriale to nie tylko rozrywka, ale lustro naszych lęków przed technologią i władzą.
Przechodząc do szpiegowskich intryg, Slow Horses to brytyjski klejnot Apple, gdzie Gary Oldman jako cyniczny Jackson Lamb prowadzi bandę nieudaczników MI5. Sezon 5, emitowany we wrześniu-październiku 2025 roku, zebrał Emmys i BAFTY, a sezon 6, oparty na Joe Country i Slough House Micka Herrona, właśnie zakończył zdjęcia. Serial słynie z czarnego humoru i twistów, które przewyższają Ted Lasso w rankingach. Herron, autor książek, inspiruje się realnymi aferami szpiegowskimi, czyniąc serial bardziej thrillerem niż komedią. Premiera jesienią 2026 roku.
A Fundacja Isaaca Asimova? Sezon 3 we wrześniu 2025 zakończył się robotycznym hive-mind, a sezon 4, ogłoszony 11 września, ruszy z zdjęciami na początku 2026 roku. Nowi showrunnerzy Ian Goldberg i David Kob (z Goyera jako EP) poprowadzą Jareda Harrisa jako Hari Seldona przez upadek Imperium Galaktycznego. Lou Llobell jako Gaal Dornick wróci, choć Lee Pace (Brother Day) czy inne klony mogą paść ofiarą fabuły, ponieważ z zaplanowanych 80 odcinków musiano zmniejszyć je o połowę, a te ostatecznie muszą pomieścić się tylko w czterech sezonach. To epopeja wizualna, z efektami godnymi kina, która buduje napięcie jak Diuna, ale z filozoficznym twistem. Widać, że Apple inwestuje w jakość, co czyni subskrypcję wartą każdej złotówki.
Perełka, na którą warto poczekać
Ale wśród tych perełek, jedna iskrzy najjaśniej i najgoręcej - The Savant. Tthriller z Jessica Chastain w roli tajnej agentki infiltrującej pełne nienawiści grupy miał wystartować 23 września 2025 roku, ale Apple wstrzymało premierę w ostatniej chwili. Dlaczego akurat ten serial wzbudził największe kontrowersje? Bo trafił w czuły punkt amerykańskiej polityki. Serial oparty na artykule z Cosmopolitan o śledczej, pokazuje walkę z ekstremizmem - snajperami, bombami, atakami na niewinnych. Decyzja Apple zbiegła się z morderstwem prawicowego komentatora Charliego Kirka na uniwersytecie w Utah, serią strzelanin i prób porwań. Jessica Chastain, producentka i aktorka, publicznie stwierdziła: „Nie zgadzam się z decyzją o wstrzymaniu emisji serialu, ponieważ jest o bohaterach powstrzymujących przemoc, a temat jest pilniejszy niż kiedykolwiek”.
Krytycy nazwali to esencjonalną telewizją, oskarżając Apple o tchórzostwo przed Trumpową erą i cenzurą. Fani na Reddicie piszą o efekcie Streisanda, a opóźnienie tylko podbiło hype. Apple milczy na temat premiery serialu, a kontrowersje dotykają głębokich ran Ameryki - nienawiści, która zabija, i strachu przed korporacyjną reakcją. W erze fake newsów The Savant mógłby edukować, ale Apple wybrało ostrożniejszą drogę, prowokując debatę o wolności słowa w streamingu.
Podsumowując, Apple TV+ nie daje odetchnąć - Silo i Severance kuszą grozą sci-fi, Slow Horses i Fundacja splatają intrygi z wizją przyszłości, a The Savant przypomina, że seriale mogą coś zmienić, o ile ma się na tyle odwagi, aby rozpocząć ich emisję. Niemniej nowe sezony to dowód, że platforma stawia na historie, które wciągają i prowokują. Kolejna noc przed ekranem? Nieunikniona. Anulowanie subskrypcji? Zapomnij. Apple właśnie przedłużyło ci maraton na kolejne miesiące.
Przeczytaj również
Komentarze (2)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych