Nowy God of War? Jest kilka kapitalnych opcji
Kiedy myślimy o God of War, trudno nie mieć przed oczami Kratosa - brutalnego, milczącego wojownika, który z czasem stał się symbolem całej marki PlayStation. Ale świat, który stworzyli twórcy z Santa Monica Studio, jest zbyt bogaty, by zatrzymać się tylko na jego historii. Mitologie, bogowie, światy - wszystko aż prosi się o nowe spojrzenie, o oddech świeżości, o opowieści, które rozpalą wyobraźnię równie mocno, co przygody Boga Wojny.
Bo „nowy God of War” wcale nie musi oznaczać powrotu Kratosa z toporem w dłoni. To może być coś większego, bardziej nieoczywistego, może nawet zaskakującego. Świat mitów to niewyczerpane źródło inspiracji - od starożytnych bogów po zapomniane wierzenia, które tylko czekają, by ktoś znów tchnął w nie życie. I jeśli Santa Monica Studio zdecyduje się sięgnąć po coś nowego, to mam kilka odważnych pomysłów…
Mitologia egipska
Jeśli seria God of War miałaby gdzieś ruszyć dalej, Egipt wydaje się naturalnym kierunkiem. Bogowie tacy jak Anubis, Ra czy Set to postacie o ogromnym potencjale, a sama sceneria - pustynne piaski, monumentalne piramidy i grobowce pełne sekretów - aż prosi się o eksplorację. To mitologia pełna konfliktów, zdrad i rytuałów, w której walka o równowagę między życiem a śmiercią mogłaby stać się osią fabuły. Wyobrażacie sobie Kratosa stojącego naprzeciw bóstwa o głowie sokoła, w otoczeniu żaru i cieni pustyni? Ja to widzę!
Mitologia celtycka
Zupełne przeciwieństwo nordyckiego chłodu. Zielone wzgórza, mgły i pradawne rytuały - to świat, w którym natura rządzi człowiekiem, a nie odwrotnie. Mitologia celtycka pełna jest postaci takich jak Morrigan, Dagda czy Lugh, którzy mogliby stanowić fascynujących przeciwników lub sojuszników. To również doskonałe tło dla bardziej mistycznej, duchowej historii - takiej, w której zamiast brutalnej siły liczyłaby się mądrość i zrozumienie cyklu życia.
Mitologia japońska
Japonia to świat, gdzie duchowość splata się z wojną, a każdy demon ma swoją historię. Kratos w kraju samurajów i shogunów? Dla mnie brzmi jak coś, co mogłoby zdefiniować nową erę serii. Mitologia japońska to tysiące legend o duchach, potworach i bogach natury - idealne tło dla epickiej opowieści o wewnętrznej przemianie. Umówmy się - projekty w japońskich klimatach robią robotę.
Mitologia hinduska
To mitologia, w której wszystko jest większe, bardziej kolorowe i intensywne. Świat pełen bóstw o tysiącu twarzy, potworów z wielu światów i bitew, które mogą trwać wieczność. Gra osadzona w Indiach mogłaby eksplorować temat równowagi między destrukcją a kreacją - coś, co idealnie pasuje do filozofii God of War. A warto wspomnieć, że w takim designie wielu produkcji nie dostajemy.
Mitologia słowiańska
Wilkołaki, rusałki, strzygi i bogowie, którzy nie znają litości - słowiańska mitologia to kopalnia niewykorzystanego potencjału. To świat, w którym magia jest mroczna, a natura - bezwzględna. Idealne tło dla bardziej surowej, gotyckiej opowieści o walce człowieka z siłami, których nie rozumie. A przy tym - piękne, melancholijne i bardzo oryginalne podejście do formuły God of War. Zresztą, chyba mieszkańców naszych terenów nie muszę przekonywać!
Atreus w roli głównej
A może by tak… Dać Kratosowi odpocząć? Atreus, który pod koniec Ragnaroka wyruszył własną drogą, to naturalny kandydat na nowego protagonisty. Jego młodość, emocje i wciąż nieodkryty potencjał dałyby serii nową perspektywę. Mniej toporów, więcej magii i refleksji - opowieść o kimś, kto próbuje zrozumieć świat, zamiast go podbijać.
Nowy Bóg Wojny
A może czas na coś całkiem innego? Nie Kratos, nie Atreus, ale nowa postać - ktoś, kto przejmie tytuł Boga Wojny w zupełnie innym świecie i epoce. Wiem, że kontrowersyjnie, ale… God of War zawsze był przede wszystkim o przemocy, zemście i odkupieniu - a te motywy nigdy nie stracą aktualności, niezależnie od tego, w jakim świecie je umieścimy.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do God of War: Ragnarok.
Przeczytaj również
Komentarze (13)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych