Szykuje się najciekawsza premiera 2025 roku. 10 powodów, by zagrać w Mount & Blade 2: War Sails

Szykuje się najciekawsza premiera 2025 roku. 10 powodów, by zagrać w Mount & Blade 2: War Sails

Bartosz Dawidowski | Dzisiaj, 09:00

Już za kilka tygodni, po małym opóźnieniu, zagramy na konsolach i PC w Mount & Blade 2: Bannerlord - War Sails. Uważam, że to jedna z najciekawszych premier tego roku.

Spędziłem już ponad 400 godzin w Mount & Blade 2 i mogę uznać ten czas za jedną z lepszych growych przygód życia. Bannerlord nie oferuje co prawda udanej fabularnej kampanii, ale fascynuje swoją sandboksową otwartością i immersyjnymi bataliami. Tutaj każda sesja to inna historia, którą piszemy sami. Z rozszerzeniem War Sails, które pojawi się na rynku jesienią 2025 roku, to średniowieczne szaleństwo wejdzie na jeszcze wyższy poziom.

Dalsza część tekstu pod wideo

Kupieckie życie

Kup tanio konie na południu i sprzedaj je z dużym zyskiem na mroźnej północy. Zakładaj swoje manufaktury, handluj towarami i formuj karawany z setkami wielbłądów. Bannerlord to nie tylko wielkie bitwy. Ta gra zachwyca możliwościami handlu i kupiectwa. W dużej mierze można tutaj nawet zrezygnować z potyczek na rzecz życia średniowiecznego biznesmena.

Nowe możliwości stealth

Aktualizacja War Sails wprowadzi nową funkcję ucieczek z niewoli, podczas których będziemy musieli wykazywać się przebiegłością i dobrym skradaniem. Funkcja jest już testowana w becie patcha 1.3.0 i na pewno wniesie jeszcze więcej emocji do tej przygody.

Droga od nędzarza do króla

Jednym z najbardziej fascynujących motywów w grze jest to, że przygodę zaczynamy tu nie jako król i władca, lecz jako włóczęga-najemnik, służąc bogaczom tego świata. Następnie możemy zostać wasalem lub bogatym kupcem, by wkraść się w łaski jednego z możnowładców. Jeśli zaskarbimy sobie względy innych arystokratów, możliwe jest nawet zastąpienie monarchy, po jego śmierci, na tronie. Ta swoboda działań i możliwości to motyw, o którym można tylko pomarzyć w innych grach.

Realizm wyzwań w walkach

Bannerlord smakuje najlepiej na domyślnym poziomie trudności, gdzie zamiast supermocy, jak w innych grach, jesteśmy po prostu zwykłym człowiekiem (z poziomem zdrowia i wytrzymałości na poziomie innych jednostek). Ten bitewny realizm nie wybacza błędów i sprawia, że ubodzy bandyci, jeśli atakują w większej kupie, mogą rozkwasić nam protagonistę (co nie oznacza wcale końca zabawy, bo można później uciec z niewoli).

Naprawiona dyplomacja

Fani Mount & Blade 2 już testują betę aktualizacji 1.3.0, która zostanie wydana w momencie premiery rozszerzenia War Sails. Główna atrakcją jest tutaj nowy system sojuszy i traktatów handlowych. Inne królestwa będą też teraz zachowywać się znacznie bardziej racjonalnie i nie wypowiadać bezsensownych, samobójczych dla siebie wojen.

Lepsze AI w bitwach

Autorzy Bannerlord już znacznie poprawili reakcje oddziałów AI, które teraz zachowują się ostrożniej i bardziej defensywnie. Testowany aktualnie patch 1.3.0 jeszcze podnosi realizm w tym zakresie, tak że bitwy nabiorą solidniejszego wymiaru taktycznego.

Żywy świat i ekonomia

Świat w Mount & Blade 2 nie kręci się tylko wokół gracza. To symulacja średniowiecznego kontynentu o głębi, którą można porównać z rasowymi strategiami pokroju znakomitej marki Crusader Kings. Znajdą tu więc dla siebie miejsce kupcy, bandyci, królowie, wasale, uczestnicy turniejów rycerskich i nędzarze. Gra nie wytycza jednej słusznej drogi działań i zachęca do eksperymentów - nawet jeśli są to porażki.

Niezrównana bitewna immersja

Jeśli miałbym porównać do czegoś Mount & Blade 2 to do marki Total War. Z tą różnicą, że zamiast tylko sterować bitwami jako generał, sami w nich uczestniczymy, jako jeden z tysiąca żołnierzy na polu walki. W ujęciu kamery FPP zapewnia to absolutnie niezrównany poziom bitewnej immersji.

Bitwy morskie

Do wspaniałe zrealizowanych batalii lądowych, tureckie studio dokłada w War Sails ogromne bitwy morskie. Pierwsze materiały pokazują wielki rozmach tych potyczek z udziałem całych uzbrojonych po zęby flot (bez broni palnej, która w świecie Bannerlord nie została jeszcze wynaleziona).

Wikingowie i piraci

Rozszerzenie War Sails wprowadzi na jesieni 2025 roku nową dla Mount & Blade 2 frakcję Nordów. To lud inspirowany wikingami, który specjalizuje się w atakach z okrętów i posiada bardzo mocną piechotę (zaniedbując jednocześnie kawalerię). To nie koniec świeżych jednostek, bo w grze pojawią się też piraci oraz korsarze (głównie na południowych wodach), z którymi będą mierzyć się wszystkie królestwa posiadające dostęp do morza.

Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper