Abonament RTV - nowa opłata

Najbardziej wyczekiwane kontynuacje seriali. Na te nowości warto czekać

Kajetan Węsierski | 26.05, 21:30

Niektóre zakończenia sezonów pozostają z człowiekiem na długo. Dlatego że zamykają coś na pół, z wyraźnym sygnałem: „ciąg dalszy nastąpi”. Problem w tym, że czasem ten dalszy ciąg nie następuje tak szybko, jak byśmy chcieli. Czekamy tygodniami, miesiącami, a czasem i latami, skanując każdą informację prasową, każde zdjęcie z planu, każde porozrzucane w sieci słowo klucz.

Dlatego dziś, zamiast zastanawiać się, czy znowu zacząć nowy serial, z którego obejrzę może trzy odcinki, wolę przypomnieć sobie o tych, które pokochałem i za którymi naprawdę tęsknię. Takich, które wrócą - prędzej czy później - i które już teraz ustawiają się w kolejce do mojego watchlistowego priorytetu. Oto osiem serialowych kontynuacji, na które czekam jak dziecko na nowy sezon ulubionego kreskówkowego bohatera.

Dalsza część tekstu pod wideo

Squid Game - Sezon 3

Nie da się ukryć, że sukces pierwszego sezonu Squid Game był czymś, co zaskoczyło nawet największych entuzjastów południowokoreańskiej popkultury. Drugi sezon jeszcze przed premierą wzbudził ogromne emocje, a trzeci - już potwierdzony - ma być kolejnym krokiem w rozbudowywaniu tej brutalnej, ale fascynującej układanki. Ciekawi mnie, czy uda się powtórzyć balans między społecznym komentarzem a thrillerowym tempem, który tak świetnie zagrał.

Stamtąd - Sezon 4

Serial, który przez trzy sezony konsekwentnie rozwijał swoje tajemnice i klimat niepokoju, przypominający momentami najlepsze lata Lost. Niepokojące miasteczko, potwory po zmroku i bohaterowie, których decyzje nie zawsze prowadzą do poprawy sytuacji - to wszystko złożyło się na produkcję, która może nie przebiła się do masowej świadomości, ale znalazła grono wiernych fanów. Czwarty sezon zapowiada się jako kluczowy, więc czekam mocno. 

Severance - Sezon 3

Już pierwszy sezon Severance udowodnił, że w telewizji nadal można robić rzeczy świeże, intrygujące i perfekcyjnie zagrane. Drugi tylko podbił stawkę. A trzeci? Ma szansę przejść do historii. Historia Marka i jego kolegów z Lumon Industries to coś więcej niż sci-fi o dzieleniu życia prywatnego i zawodowego - to pełnokrwisty, paranoiczny thriller z filozoficznym zacięciem. Dla mnie - produkcja obowiązkowa.

Pingwin - Sezon 2

Po tym, jak Pingwin z Colinem Farrellem zaskoczył wszystkich gęstym klimatem i brutalnością godną najlepszych kryminałów noir, drugi sezon zapowiada się jako porządny spin-off Batmana. Gotham w wersji bez maski Nietoperza okazało się idealnym tłem dla historii o władzy, zdradzie i walce o wpływy. Drugi sezon ma ponoć pchnąć tę opowieść w jeszcze mroczniejsze rejony i wprowadzić nowe figury na mafijnej szachownicy. Jest czego wyglądać. 

Silos - Sezon 3

Silos wszedł na rynek jako cichy hit science fiction - i chyba tylko „cichy” w nazwie nie pasuje do tego, co zaserwował drugi sezon. Tłumiona prawda, bunt, tajemnice przeszłości i niezwykle klimatyczne lokacje sprawiły, że nie sposób było się oderwać. Kontynuacja to szansa na jeszcze większe eksplorowanie świata zewnętrznego, z którego bohaterowie do tej pory byli tak brutalnie odcięci.

Ted Lasso - Sezon 4

O ile Ted Lasso był serialem potrzebnym w trudnych czasach, o tyle czwarty sezon może być odpowiedzią na pytanie, czy taka formuła ma długowieczność. Historia trenera, który zamiast krzyczeć - słucha, zamiast wygrywać za wszelką cenę - stawia na rozwój ludzi, nieustannie przyciąga swoją pozytywną energią. Czy w nowym sezonie Ted znów pojawi się na boisku? Czy to ktoś inny przejmie stery? Tak czy inaczej, liczę na to samo ciepło.

The Boys - Sezon 5

Ten serial nie bierze jeńców - i nic nie wskazuje na to, by piąty sezon miał cokolwiek zmienić. Z każdą kolejną odsłoną The Boys uderza coraz mocniej: w społeczeństwo, politykę, sam rynek superbohaterski. A przy tym nie traci tempa i poczucia humoru. Historia Hughiego, Butchera i reszty ekipy kontra Vought i Homelander to opowieść, której brutalność i przekaz biją na głowę wiele poważniejszych dramatów. 

Stranger Things - Sezon 5

Choć od premiery pierwszego sezonu Stranger Things minęły lata, to historia dzieciaków z Hawkins wciąż potrafi wywołać ciarki. Czwarty sezon rozbudował mitologię serialu do poziomu, którego nikt się nie spodziewał, a piąty ma być wielkim finałem. Powrót do korzeni, zamknięcie historii Vecny i - jak się mówi - prawdziwie epicka konkluzja całej przygody. Netflix może zrobić coś wyjątkowego. 

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper