Gry Indie

Najbardziej wyczekiwane gry Indie 2023 - Część IV

Kajetan Węsierski | 18.10.2023, 21:30

Nastała jesień, zleciało nieco października i właściwie jesteśmy obecnie bliżej jego końca, niż początku. Oznacza to, że do końca roku pozostało niewiele ponad dwa miesiące, a to bardzo mało czasu. Nim się obejrzymy, ledwie mrugniemy, a już będziemy świętować Boże Narodzenie, a zaraz potem Nowy Rok. Tempo jest zabójcze i właściwie trudno jest dziś znaleźć choćby chwilę na złapanie pełnego oddechu. 

Podobnie wygląda to w przypadku branży gier wideo, gdzie tytułów wydawanych jest coraz więcej i więcej. A wszystko to ze względu na coraz łatwiejszy dostęp do różnego rodzaju programów, szkoleń i kursów, a także niemal darmowym opcjom, jeśli chodzi o narzędzia, które pomagają przekuwać najgłębsze zakątki naszej wyobraźni na dzieła wirtualnej rozrywki. Indie deweloperów jest dziś rekordowo wielu! 

Dalsza część tekstu pod wideo

Oczywiście ma to swoje minusy (bowiem dużo trudniej odkopać się z generycznych i nudnych pozycji), ale nie brakuje także plusów - pojawia się wszak masa kreatywnych gier tworzonych z pasją i od serca. W takie gra się po prostu najprzyjemniej. I dziś, w ramach ostatniej tegorocznej części o grach niezależnych, przygotowałem dla Was dziesięć takich, na które w 2023 wciąż warto czekać! Zaczynamy! 

World of Horror (19 października)

Zacznijmy od tytułu, który ukaże się już jutro. Cóż, warto doprecyzować, że ukaże się wtedy w pełnej wersji, albowiem już od 2020 śmiga we Wczesnym Dostępie i ma się naprawdę dobrze. Gra autorstwa Pawła Koźmińskiego bardzo mocno czerpie z klimatów Lovecrafta, a także dzieł japońskiego mistrza horrorów, Junjiego Ito. Powrót pradawnych bogów, tajemnice, mrok i duże znaczenie narracji - na to możecie tu liczyć. 

Builderment (24 października)

Co jakiś czas pojawia się na rynku gra, której głównym założeniem jest ogarnianie procesów automatyzacji, a następnie doglądanie naszych fabryk i małe optymalizowanie tego, jak sobie radzą. Na podobnych zasadach funkcjonować ma Builderment od niewielkiego Builderment LLC. Jeśli lubicie się trochę nagłówkować, planować i dążyć do jak najlepszej wydajności waszych budowli w grach, to świetnie się tu odnajdziecie. 

Stray Souls (25 października) 

Horror akcji od Jukai Studio to dla wielu osób jeden z najbardziej wyczekiwanych tytułów tego rok. A dla osób, które uwielbiają grać w tytuły, które wywołują lęk i przerażenie, jest to niemal pozycja obowiązkowa. Na zwiastunach i materiałach z rozgrywki wszystko wygląda znakomicie i daje wrażenie klimatu, gdzie atmosfera będzie tak gęsta, iż będzie się ją dało ciąć nawet nożem. Możemy dostać początek znakomitej serii. 

Voltaire: The Vegan Vampire (31 października)

Kolejna produkcja, która we Wczesnym Dostępie radzi sobie dobrze już od kilku miesięcy. I wydaje się, że tegoroczne Halloween jest idealnym momentem na jej wydanie. Choć bowiem sam pomysł na świat jest całkiem mroczny, to jego zobrazowanie przywodzi do głowy raczej luźne kreskówki. Wiecie - jak zestawienie duchów z historią o Kacperku. Ja kupuję tę konwencję, bo wygląda świetnie. 

Jusant (31 października)

Tego samego dnia wyjdzie prawdopodobnie jeden z najbardziej kojarzonych tytułów na tej liście - Jusant od DON'T NOD, którego prezentacja podczas wakacyjnych pokazów nie przeszła bez echa. Pomysł stworzenia wspinaczkowej łamigłówki już na starcie brzmi jak coś, co może odnieść sukces. I mam wrażenie, że jeśli tylko przyjemność z gry będzie taka, jaką zapowiadają deweloperzy, będziemy mieli mały hit tego roku. 

Broken Roads (14 listopada)

RPG z filarami w postaci strategicznej walki, zwiedzenia i podejmowania wyborów?! Brzmi jak połączenie Fallouta z Disco Elysium! I przemawia to do mnie w stu procentach. A umiejscowienie wszystkiego w postapokaliptycznej Australii dodaje tylko smaku, wszak niewiele pozycji oferuje nam zwiedzanie takich rejonów. Nie mogę się doczekać i nie ukrywam, że jeśli tylko znajdę czas, to zamierzam zagrać jeszcze w tym roku! 

Loddlenaut (16 listopada)

Jeśli mnie spytacie, co jest w tej grze, że tak bardzo mnie przyciąga, to… Nie mam pojęcia, czy będę w stanie odpowiedzieć. Ma jakiś taki urok i niewinny klimat, który sprawia, że chciałoby się przy niej odprężyć. Wcielamy się tu bowiem w opiekuna środowisk naturalnych, który będzie miał za zadanie oczyścić wielki ocean z zanieczyszczeń. Prócz tego przyjdzie nam sporo zwiedzać, sporo odkrywać i sporo pomagać. 

Lost Viking: Kingdom of Women

Przygodowy survival w nordyckich klimatach i z wilczym przyjacielem u boku? No nie będę Was oszukiwał - jestem kupiony! Wizualnie nie mamy tu na pewno do czynienia z niczym przełomowym, ale pod wieloma względami wygląda to po prostu dobrze. Największym smaczkiem jest natomiast wymóg zarządzania - głównie energią i surowcami. Jeśli trafia do Was ten klimat, to będziecie bawić się wyśmienicie. 

Doodle God Universe*

Za dzieciaka uwielbiałem grać w te wszystkie proste gierki przez Internet, gdzie bawiłem się w chemika (lub nawet alchemika) i mając zaledwie kilka surowców, miałem za zadanie dojść do momentu, w którym rozwinę ich zasób. W grze od JoyBits Ltd. dostajemy cztery podstawowe minerały na start i mamy doprowadzić do sytuacji, w której nasza pusta planeta zacznie tętnić życiem. Brzmi wyśmienicie (a demo jest już dostępne)! 

*Gra była dostępna wcześniej w ramach Apple Arcade

PixelShire 

No nie będę kłamał… Gra od Kappa Bits to totalnie mój gust i oczywiście nie mogło zabraknąć w naszym zestawieniu typowego relaksującego city buildera z elementami walki i symulatora farmy. Całość może mocno przywodzić na myśl Stardew Valley, choć w delikatnie innej oprawie graficznej. Niemniej, jeśli już za moment ostatni update wspomnianej pozycji, to warto, aby jakaś inna zajęła jej miejsce. A potencjał tu jest! 

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper