stranger things

10 popularnych seriali, które mocno się opóźnią ze względu na strajk w Hollywood

Dawid Ilnicki | 17.09.2023, 18:00

Przedłużający się strajk scenarzystów i aktorów wpływa nie tylko na sytuację producentów wielkich filmowych widowisk, ale również na ramówki wielu serwisów streamingowych, które już od dawna zapowiadały nie tylko kontynuacje wielkich hitów z przeszłości, ale także nowe interesujące serie. Premiery kilku znanych tytułów już teraz zostały przesunięte.

Strajk rozpoczęty przez scenarzystów, do których wkrótce dołączyli również aktorzy, już teraz odbija się nie tylko na branży filmowo-serialowej, ale również na gospodarce amerykańskiej, zwłaszcza kalifornijskiej, gdzie straty szacuje się już w miliardach dolarów. Końca sporu finansowego na razie nie widać i zdążyło już na tym ucierpieć kilka serii produkowanych dla serwisów streamingowych. Wystarczy tu tylko wspomnieć przykłady produkcji “Ich własna liga” i “Peripheral” od Amazon Prime. Drugi sezon, nawiązującego do filmowego pierwowzoru z 1992 roku, serialu początkowo dostał zielone światło, ostatecznie jednak - wobec groźby długiej przerwy przy jego realizacji -  został skasowany. Podobny los spotkał mocno do tej pory rozczarowującą produkcję opartą na powieściach Williama Gibsona, która jednak miała jeszcze spore szanse na odbicie w kolejnych latach. Ostatecznie zrezygnowano również z realizacji serii opartej na klasycznym “Metropolis” Fritza Langa, która w obliczu opóźnień stała się po prostu zbyt droga. Na swoje premiery od dłuższego czasu czeka z kolei kilka głośnych tytułów, nie tylko z seriali superbohaterskich (do których należy dopisać także marvelowskie “Echo” i “Ironheart”), ale również kontynuacji znanych tytułów sprzed lat.

Dalsza część tekstu pod wideo

Rozdzielenie sezon 2.

Jedna z największych serialowych rewelacji poprzedniego roku. Produkcja Dana Ericksona i Bena Stillera zaproponowała nie tylko niezwykle wciągającą opowieść, opartą na dość prostym pomyśle, spójną, niezwykle elegancką oldschoolową estetykę, ale również świetne role, nie tylko aktorów powszechnie znanych. Fani “Severance” martwili się w zasadzie wyłącznie o to czy twórcom scenariusza uda się sensownie połączyć wszystkie wątki i odpowiedzieć na większość zarysowanych w pierwszym sezonie pytań. Niestety teraz już wiemy, że praca nad serią mocno się opóźni. Początkowo spekulowano, że pauza jest spowodowana sporem, co do kierunku w jakim miała podążać historia, który zarysował się pomiędzy duetem twórców, ale teraz wiadomo, że na przeszkodzie stanął po prostu strajk scenarzystów.

Agatha: Darkhold Diaries

Postać Agathy Harkness, granej przez Kathryn Hahn pojawiła się w pierwszym i bodaj najlepszym z dotychczasowych, seriali Marvela, będących częścią MCU, czyli “WandaVision”. Od jakiegoś czasu było wiadomo, że bohaterka powróci we własnej produkcji, której premiera początkowo była planowana na końcówkę 2023 roku. Niedawno jednak przeniesiono ją na drugą połowę następnego roku, w okolice święta Halloween. Obok wspomnianej aktorki w produkcji mamy zobaczyć również m.in. Aubrey Plazę.

Stranger Things: sezon 5.

 https://youtu.be/sBEvEcpnG7k?feature=shared

Wcale nie słabnie zainteresowanie jednym z najpopularniejszych seriali Netflixa, jakim jest czterosezonowe już dzieło braci Duffer. O tym, że powstanie piąta odsłona serii wiedziano od początku 2022 roku, bo właśnie wtedy zapowiedzieli ją przedstawiciele Netflixa. Sami twórcy zdążyli jeszcze ogłosić, że w ośmiu nowych odcinkach skupią się przede wszystkim na dobrze znanych już wcześniej bohaterach, a jeden z nich miał wyreżyserować Dan Trachtenberg. Ekipa miała wrócić na plan zdjęciowy w maju 2023 roku, niestety wszelkie prace zostały zawieszone z uwagi na strajk. Obecnie mówi się o premierze w 2024, ale w spekulacjach pojawia się nawet kolejny rok.

Euforia sezon 3.

Także w lutym 2022 roku szefostwo HBO MAX potwierdziło chęć kontynuowania serialu “Euforia”, a wkrótce pojawiły się informacje o tym, że prace nad serialem rozpoczną się w pierwszej połowie następnego roku. Obecnie już wiadomo, że aktorzy i scenarzyści szybko nie wrócą na plan, a spekuluje się, że premiera nowych odcinków może mieć miejsce dopiero w 2025 roku. Wielka szkoda, bo twórca produkcji Sam Levinson wspominał o chęci zrealizowania czego rodzaju kina noir, a akcja tego sezonu miała się rozgrywać pięć lat po wydarzeniach, które oglądaliśmy w ostatnich odcinkach.

Yellowjackets sezon 3.

Dwa sezony liczy sobie również dość popularny serial produkowany od 2021 roku przez Showtime. Opowiada on o młodej żeńskiej drużynie futbolowej, podróżującej do Seattle samolotem, który jednak rozbija się na odludziu w Ontario. Bohaterki walczą o przetrwanie, często będąc zmuszonym do podejmowania ekstremalnie trudnych decyzji. Seria przedstawia również ich późniejsze życie, 25 latach po skutecznej akcji ratowniczej, pokazując jak dramatyczne wydarzenia z przeszłości odbijają się na ich funkcjonowaniu już jako dorosłe osoby. W końcówce 2022 roku podjęto decyzję o kontynuowaniu produkcji, która jednak została zawieszona z powodu strajku.

Daredevil: Born Again

Pośród zapowiedzi wielu nowych seriali marvelowskich, które z uwagi na ostatnie przeciętne produkcje interesują już coraz mniej obserwatorów, najciekawszych projektem wydaje się powrót do już wcześniej przedstawionego - w produkcjach Netflixa -  bohatera, którym jest Matt Murdock. Serial z bardzo dobrze obsadzonymi Charlie Coxem i Vincentem D’Onofrio wyróżniał się bardzo ciekawą fabułą, powagą, często skupiając się na dialogu, a także świetnymi epizodami, z udziałem równie udanie wykreowanego w serialach, Punishera (Jon Bernthal). Co prawda wielu widzów ma uzasadnione obawy o to czy przenosiny do Disneya nie spowodują radykalnego upupienia fabuły, z uwagi na chęć dostosowania jej do dużo młodszego widza, ale i tak większość fanów serii superbohaterskich czeka na premierę. Ta pierwotnie miała mieć miejsce pod koniec tego roku, ale ostatecznie prace musiały zostać przerwane.

True Detective sezon 4.

Fani serii, zapoczątkowanej przez Nica Pizzolatto, generalnie dzielą się na dwie grupy. Tych, którzy uważają, że pierwszy sezon to jedna z najlepszych, pojedynczych fabuł zrealizowanych w ostatnich latach w telewizji i tych, którzy twierdzą, że dwa kolejne (zwłaszcza trzeci) były od niego dużo gorsze. Pomimo więc ogólnego konsensusu, jaki panuje wśród miłośników tego dzieła, na czwartą odsłonę antologii kryminalnej, tym razem osadzonej na Alasce, czeka wielu widzów, przede wszystkim z uwagi na jej obsadę. W główną bohaterkę ma się tu bowiem wcielić Jodie Foster, a sam Pizzolatto jakiś czas temu stwierdził, że pomysł na ten sezon jest wyjątkowo szalony. Niestety, o tym czy rzeczywiście ma rację, dowiemy się najwcześniej na początku 2024 roku, a premiera może zostać jeszcze bardziej opóźniona.

Wonder Man

Nad serialem, wykorzystującym zupełnie nową, bo nie pojawiającą się we wcześniejszych produkcjach MCU postacią, pracuje Destin Daniel Cretton, twórca bodaj najbardziej udanego filmu ostatniej fazy uniwersum (nie liczą ostatnich “Strażników Galaktyki”), czyli “Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni”. W głównego bohatera ma się tu wcielić, znany choćby z ostatniego “Matrixa” czy “Candymana”, Yahya Abdul Mateen II, a obok niego wystąpią m.in. Ben Kingsley i Ed Harris. Niestety produkcja serii została wstrzymana w maju tego roku i choć pierwotnie zaplanowano wznowienie w sierpniu, wiadomo że stanie się to dopiero po zakończeniu strajku.

The Boys sezon 4.

W połowie zeszłego roku zapadła decyzja o kontynuowaniu serii “The Boys”, opartej na cyklu komiksowym Gartha Ennisa i Daricka Robertsona, jednego z najlepszych, współczesnych dzieł superbohaterskich, w których pobrzmiewa echo klasycznego “Watchmen” Alana Moore’a. Końcówka trzeciego sezonu dawała bardzo dużo możliwości, jeśli chodzi o kierunek, w którym mogła pójść opowieść o walce tytułowej grupy Billy'ego Butchera z Homelanderem, z odcinka na odcinek tracącym jakiekolwiek zahamowania. Przedstawiciele Amazon Prime zdążyli już potwierdzić udział kilku nowych aktorów (Jeffrey Dean Morgan, Rosemarie Dewitt w roli matki Hughiego), jak i powrót znanych postaci. Na ten jednak będziemy musieli poczekać, przynajmniej do 2024 roku, a pewnie nawet dłużej.

A Knight of the Seven Kingdoms

W kwietniu 2023 roku przedstawiciele MAX podjęli decyzję o realizacji kolejnego serialu, osadzonego w świecie wykreowanym przez George’a Martina. Po ogromnym sukcesie “Rodu smoka” decyzja ta nie może nikogo zdziwić, jednocześnie jednak szefostwo firmy wybrało sobie na to chyba najgorszy moment. Na razie bowiem nie wiadomo nawet na czym dokładnie zostanie oparty scenariusz serii (spekuluje się na temat ekranizacji opowiadań z cyklu “Opowieści z Siedmiu Królestw), nie rozpoczęto jeszcze nawet castingu do głównych ról. Pozostaje więc czekać na dalsze informacje już po zakończeniu strajku.

Źródło: własne
Dawid Ilnicki Strona autora
Z uwagi na zainteresowanie kinem i jego historią nie ma wiele czasu na grę, a mimo to szuka okazji, by kolejny raz przejść trylogię Mass Effect czy też kilka kolejnych tur w Disciples II. Filmowo-serialowo fan produkcji HBO, science fiction, thrillerów i horrorów.
cropper