Forza Motorsport

Nowa Forza Motorsport prezentuje się obłędnie, ale cholera... gdzie ta data premiery?!

Mateusz Wróbel | 29.01.2023, 11:31

Microsoft wszedł w 2023 rok z przytupem, zapewniając swoim odbiorcom pierwszy z wielu Developer_Direct. Xbox chce mieć swoje State of Play/Nintendo Direct i osobiście bardzo mnie to cieszy - zważywszy ze względu na fakt, że korporacja z Redmond nareszcie szykuje więcej gier wideo, niż przyzwyczaiła nas w ostatnich kilku latach.

Styczniowy Developer_Direct według mnie wypadł dość solidnie. I to nie tylko ze względu na wielką niespodziankę w postaci Hi-Fi RUSH, ale również samej oprawy wydarzenia, która - jakkolwiek to zabrzmi - była bardzo "przytulna". Przedstawianie poszczególnych pozycji nie było przedłużane, a w trakcie przygotowanych wcześniej materiałów mogliśmy poznać najważniejsze konkrety, a nie wsłuchiwać się w przynudzające, wybijające z rytmu wywiady.

Dalsza część tekstu pod wideo

Wielka szansa dla nowej Forzy Motorsport

Forza Motorsport 8

Wbrew powszechnej opinii - mnie osobiście najbardziej urzekło na wydarzeniu wspomniane już wyżej Hi-Fi RUSH (w końcu możemy zaznać trochę powiewu świeżości i zauważyć, że Tango Gameworks dobrze odnajduje się także w lżejszej tematyce niż tej idącej w parze z survival horrorami (to oni są twórcami serii The Evil Within)) oraz Forza Motorsport. Miniony rok dla fanów wyścigówek był dobry, lecz z naciskiem na osoby lubiącymi bardziej arcade'owe ścigałki.

Przypominające symulator Gran Turismo 7 - w mojej opinii - nie odrobiło lekcji domowej i finalnie okazało się wyłącznie przyzwoitą produkcją, a nie hitem, na jaki się zapowiadało. Gra miała w okolicach premiery totalnie popsuty system zarabiania pieniędzy, a w dodatku pewne rozwiązania w sieciowych wyścigach (jak kary za kolizje wywołane przez innych kierowców) skutecznie odrzucały mnie od ciągłej zabawy.

Tym samym miałem, ba, wciąż mam wielkie nadzieje wobec nowej produkcji studia Turn 10, a z każdą informacją mój hype wzrasta. Nie dość, że twórcy mają zapewnić rozdzielczość 4K przy 60 klatkach na sekundę w trakcie rozgrywki, to w dodatku zapewnią oni całkowicie nowy model zniszczeń, kolizji, czy także kilka budujących klimat kosmetycznych elementów na karoserii, jak opcje zabrudzeń projektowane w inny sposób dla każdego samochodu.

Złe praktyki Microsoftu z datami premier

Brzmi to fantastycznie i jednocześnie wygląda. Nowa Forza Motorsport omija poprzednią generację konsol i cytując deweloperów, jest to projekt napisany od zera dla nowej generacji, wykorzystujący możliwości Xboxów Series X oraz mocnych PC-tów. Jestem pozytywnie zaskoczony tym, jak dobrze prezentuje się otoczenie, a przede wszystkim zewnętrzna strona pojazdów, do których powinniśmy zasiąść jeszcze w 2023 roku.

No właśnie, powinniśmy. Forza Motorsport przy zapowiedzi w 2020 roku miała otrzymać "konkretne materiały" mniej więcej w 2021 roku, a finalnie większa prezentacja gry odbyła się dopiero w połowie 2022 roku. Dobre i to, bo w poprzednim roku deweloperzy zarzekali się, że tytuł ujrzy światło dzienne wiosną 2023 roku. Natomiast teraz, na początku 2023 roku, okazało się, że pozycja nie trafi do nas wiosną, a zapewne w 3 czy 4 kwartale 2023 roku. Twórcy nie podali nawet wspomnianego kwartału, więc chyba sami nie wiedzą, na kiedy się wyrobią.

I abyśmy się źle nie zrozumieli - nie mam za złe deweloperom za to, że chcą dopieścić swoją produkcję i wydać ją na rynek, będąc zadowolonym ze wszystkich przygotowanych systemów, funkcji czy mechanik. Po raz kolejny mam natomiast żal do Microsoftu, który buduje niepotrzebny hype, wrzucając do zwiastunów czy gameplayów puste daty premier, które mają tylko zadowolić inwestorów czy zachęcić zwykłych graczy do kupna konsoli.

Ze świętej twórcy Nintendo-Sony-Microsoft to właśnie ta ostatnia firma stosuje tę praktykę nagminnie, a następnie albo czekamy na daną grę (piję tutaj przede wszystkim do Senua's Saga: Hellblade II) kilka lat, albo jesteśmy świadkami ciągłych opóźnień. Czasami są one tak wielkie, że choćby takie Everwild planowane na 2022 rok w ogóle nie ma daty premiery, więc można już założyć, że nie trafi na półki sklepowe w najbliższych 12 miesiącach. 

W przypadku omawianej tutaj Forzy Motorsport wystarczyło już w 2022 roku wrzucić datę premiery "2023" (tak, jak zrobiono to w umieszczonym wyżej materiale), a nie pośpieszać twórców i napalać odbiorców na rychłą premierę na przełomie 1 i 2 kwartału 2023 roku. Cóż - to, kiedy pojawi się nowa Forza Motorsport na rynku, dowiemy się najprawdopodobniej w czerwcu, kiedy odbędzie się tegoroczna edycja Xbox & Bethesda Games Showcase.

Źródło: Opracowanie własne
Mateusz Wróbel Strona autora
Na pokładzie PPE od połowy 2019 roku. Wielki miłośnik gier wideo oraz Formuły 1, czasami zdarzy mu się sięgnąć również po jakiś serial. Uwielbia gry stawiające największy nacisk na emocjonalną, pełną zwrotów akcji fabułę i jest zdania, że Mass Effect to najlepsza trylogia, jaka kiedykolwiek powstała.
cropper