RDR2

10 najlepszych zadań fabularnych z Red Dead Redemption i Red Dead Redemption 2

Bartosz Dawidowski | 05.06.2022, 09:00

Scenarzyści z Rockstar wspinają się na szczyty swoich możliwości w marce Red Dead Redemption, często oferując w westernowym entourage'u nawet ciekawsze pomysły, niż w serii Grand Theft Auto. Przed wami 10 najlepszych przykładów tej nieskrępowanej kreatywności, która krystalizuje się w misjach, które zaliczamy w genialnym Red Dead Redemption 2 i Red Dead Redemption.

 

Dalsza część tekstu pod wideo

10. Mój ostatni chłopiec (RDR 2)

Pamiętna misja, w której Dutch ostatecznie pokazuje swoje prawdziwe oblicze i stosunek do Arthura, zostawiając go w chwili śmiertelnego zagrożenia. W zadaniu nie brakuje dramatycznych strzelanin, zwrotów akcji i doskonale napisanych dialogów.

9. Nowe południe (RDR 2)

Wyprawa łódką, by powędkować z Dutchem i Hoseą, to jeden z najpiękniejszych momentów w całym Red Dead Redemption 2. To chwila, która przypomina, jak wielka kiedyś przyjaźń łączyła Arthura z Dutchem, który był dawniej de facto postacią na kształt ojca dla głównego bohatera gry. Wyszła z tego fantastycznie zaprojektowana misja (zakończona cudowną piosenką), która udowadnia, że nie zawsze designerzy muszą stawiać na nieustanną akcję, by pochłaniać graczy bez reszty.

8. Red Dead Redemption (RDR 2)

Ostatnia misja z Arthurem w Red Dead Redemption 2 to westernowy rollercoaster - nie tylko jeśli chodzi o długą sekwencję ucieczki w góry i liczne sceny akcji. Najbardziej uderzający jest ładunek emocjonalny tych finalnych, smutnych scen i takie zaprojektowanie wyzwania, by jego zakończenie odzwierciedlało nasz kompas moralny w grze, czyli to, czy stawialiśmy na dobre, czy złe uczynki w trakcie rozgrywki. Wyjątkowo zręcznie i pięknie wykonana rzecz.

7 .The Great Mexican Train Robbery (RDR)

W pewnym momencie przygody Johna Marstona ruszamy na bardzo niebezpieczną misję - mamy przechwycić pociąg z zapasami dla meksykańskiej armii. W tym deszczowym wyzwaniu, którego tytuł to aluzja do niemego filmu "The Great Train Robbery" z 1903 roku, pojawia się świetny motyw stealth, podnoszący ogromnie napięcie przed rozpoczęciem epickiej strzelaniny.

6. Trudna sztuka konwersacji (RDR 2)

Sama struktura "Trudnej sztuki konwersacji" może nie jest specjalnie pomysłowa i oryginalna. Rzeczona misja zapada w pamięć z innego powodu - w jej finale stoicki i zamknięty w sobie Arthur odsłania wreszcie swoje emocje, zwierzając się z lęku o nadciągającą śmierć. Słowa, które tu padają w stają się kompasem moralnym dla głównego bohatera w finalnych rozdziałach przygody. Naprawdę poruszająca scena.

5. The Assault on Fort Mercer (RDR)

The Assault on Fort Mercer to kwintesencja klimatu i dramaturgii oferowanej przez Rockstar w kultowej, pierwszej części Red Dead Redemption. W misji przeprowadzamy atak na tytułową twierdzę, by przechwycić Billa Williamsona. Niestety plan nie idzie po myśli grupy Johna Marstona, okazuje się, że Williamsona nie ma w zdobytej placówce, a na domiar złego szybko przybywają duże posiłki. Zaczyna się szalona walka, w której początkowo grzejemy do dziesiątków wrogów z kartaczownicy Gatlinga.

4. Noc pełna rozpusty (RDR 2)

Ta misja mogła stanowić inspiracje dla twórców Card Sharka, bo motyw przewodni jest tu podobny. W "Nocy pełnej rozpusty" próbujemy wycisnąć jak najwięcej pieniędzy z bogaczy żyjących w okolicach Saint Denis, którzy spotkali się, by hazardowo "popykać" w pokera, na pokładzie luksusowego statku. W grze, po wbiciu się w drogi garniak, siadamy do pokerowego stołu i próbujemy zrobić napad w białych rękawiczkach, co - jak łatwo się domyślić - nie jest specjalnością Arthura. Misja posiada błyskotliwie utkaną atmosferę i jest wypełniona wyśmienitymi dialogami.

3. Krwawe zatargi, stare i nowe (RDR 2)

Jedna z najbardziej efektownych, wypełnionych akcją misji w serii rozgrywa się w Red Dead Redemption 2, gdy próbujemy odbić porwanego Jacka z rąk grupy kierowanej przez Braithwaite'ów. W "Krwawych zatargach" dochodzi do ostrej wymiany ognia, która kończy się totalnym pożarem drogiej nieruchomości bogatej rodziny, która zadarła z bezwzględnym Dutchem, który nie bierze w tym przypadku jeńców. Gang pokazuje tutaj po raz pierwszy, co dzieje się, gdy ktoś naprawdę zajdzie mu za skórę.

2. We Shall Be Together in Paradise (RDR)

W pierwszym Red Dead Redemption nie zabrakło misji na rzece i jednocześnie jednej z najpiękniejszych przygód w historii Johna. W "We Shall Be Together in Paradise" wybieramy się z Irishem tratwą do Meksyku. Jak łatwo się domyślić ten rejs nie jest jednak sielanką „w tak pięknych okolicznościach przyrody", lecz małym koszmarkiem. Podczas wodnej podróży John musi się bronić przed atakami z wybrzeża rzeki, by finalnie - po dobiciu do brzegu - przejechać w siodle ostatni odcinek prowadzący do Meksyku. W tym momencie rozpoczyna się jedna z najpiękniejszych scen w Red Dead Redemption, kiedy jedziemy konno w rytm piosenki "Far Away", stworzonej przez Jose Gonzalesa. Witajcie w Meksyku!

1. Chwila spokoju (RDR 2)

Marka Red Dead Redemption to nie tylko spory realizm historyczny i dramatyczne motywy fabularne, ale też spore dawki humoru. Najlepszym tego wyrazem jest misja "A Quiet Time", podczas której zabieramy Lenny'ego na whiskey do Valentine, aby przyjaciel uspokoił się po wieściach związanych z działaniami Micah. Bohaterzy przybywają do saloonu i w tym momencie, po wychyleniu kilku głębszych, zaczyna się totalne, pijackie szaleństwo. Arthur upija się do takiego stopnia, że ma niepokojące zwidy i wplątuje się oczywiście w poważne tarapaty. Cała misja jest tak dobrze zbudowana, że pozwala na przynajmniej 3 różne zakończenia narracji - bohaterowie mogą przykładowo obudzić się w areszcie, kiedy zostaną złapani przez stróżów prawa albo rozpocząć dzień z "urwanym filmem" w zupełnie innym miejscu.

Źródło: YouTube/Własne
Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper