Kingdom Hearts 4

Kingdom Hearts IV nadchodzi. Oto ranking najlepszych odsłon kultowej serii

Igor Chrzanowski | 17.04.2022, 12:00

Marka Kingdom Hearts obchodzi w tym roku swoje 20. urodziny, co jest niebywałą okazją do świętowania zarówno dla deweloperów jak i dla całej społeczności fanów przygód bohaterów Disneya. Z okazji ostatniej zapowiedzi Kingdom Hearts IV postanowiliśmy przyjrzeć się całej serii.

Przez te okrągłe dwie dekady ekipa Square Enix wraz z Disneyem przygotowała nam całą masę fantastycznych opowieści, które to poruszały nasze serca, duszę, dostarczały nam absolutnie fantastycznych wrażeń. 20. urodziny to doskonała wręcz okazja do podsumowania sobie całej historii kultowej serii i zastanowienia się nad tym, która jej odsłona jest tą najlepszą z najlepszych - co oczywiście będzie ciężkim wyborem, bo praktycznie każda z nich jest fantastyczna pod wieloma względami. Gotowi? No to zaczynamy! 

Dalsza część tekstu pod wideo

Kingdom Hearts 3D: Dream Drop Distance (3DS)

Nasze zestawienie rozpoczynamy nietypowo, bo od swego rodzaju spin-offa serii, którego to akcja dzieje się pomiędzy Kingdom Hearts II a Kingdom Hearts III. W tej przygodzie jako gracze mogliśmy zobaczyć jak Sora i Riku szykują się do egzaminu pod okiem Yen Sida, oczekując niecierpliwie na powrót Xehanorta. Jedną z ciekawszych mechanik było tu kolekcjonowanie tak zwanych Dream Eaterów i wykorzystywanie ich jako naszych sojuszników w walce. Jak na Nintendo 3DS, tytuł ten wyglądał bardzo przyzwoicie - niestety całość miała nieco naleciałości z czasów prac nad Final Fantasy Versus XIII (potem FF XV), nad którym w tym czasie pracował Tetsuya Nomura.   

Kingdom Hearts 358/2 Days (DS)

Dalej mamy kolejny spin-off serii, ponownie wyreżyserowany przez Tetsuye Nomurę i wydany pierwotnie wyłącznie na konsolę Nintendo. Tym razem graliśmy tutaj jako Roxas, członek Organization XIII, gdzie śledzimy jego codzienne życie w tejże organizacji i widzimy jaki ma wpływ na jej rozwój. Tytuł miał być pierwotnie nieco inny - planowano inny styl rozgrywki i wycięto świat inspirowany Pinokiem. Ostatecznie całość musiała trochę olać dotykowe funkcjonalności Nintendo DS-a, dzięki czemu całą grę można przejść bez wykorzystania ekranu dotykowego konsolki. Niestety nie uchroniło to gry od niechybnej śmierci, bowiem jej remaster został sprowadzony tylko do kilku godzinnego filmu. Co ciekawe była to pierwsza odsłona serii zawierająca tryb wieloosobowy. 

Kingdom Hearts: Chain of Memories (GBA)

Po premierze pierwszego Kingdom Hearts Tetsuya Nomura szukał pomysłów na dobry sequel, jednakże pragnął zrobić to z głową i w jakiś fajny sposób wyjaśnić dlaczego Sora straci wszystkie swoje umiejętności nabyte w oryginale, a jakich nie użyjemy w "dwójce" Tak oto zrodził się pomysł na tytuł łączący obydwie gry, z tą jednak różnicą, że ta miała być wydana tylko na Game Boy Advance. Nomura początkowo odrzucał ten pomysł, ponieważ uważał, że formuła zabawy Kingdom Hearts słabo sprawdzi się w środowisku 2D. Zdanie zmienił jednak gdy dowiedział się, że to głównie dzieciaki chcą zagrać w KH na swoich Game Boyach. Chain of Memories otrzymało potem porządny remake na PS2 na silniku oryginalnego KH.

Kingdom Hearts: Melody of Memory (NS, PS4, XONE, PC)

Porzucamy już smutne losy zapomnianych przez świat i Boga klasyków kieszonsolek Nintendo i wracamy do współczesności. Po tym jak w końcu po 12 latach ujrzeliśmy Kingdom Hearts III, Square Enix postanowiło pójść za ciosem i wydać kolejny spin-off marki, bazujący jednak tym razem na idei stojącej za serią Theatrhythm - projekt był początkowo odrzucany przez Nomurę, który to nie widział żadnego sensu w serwowaniu swoim fanom jakiegoś tam rytmicznego potworka. Ostatecznie Square nacisnęło, plan przeszedł dalej i tytuł wyszedł naprawdę bardzo dobrze, a ponad 140 dostępnych piosenek brzmiało jak spełnienie marzeń.

Kingdom Hearts HD 2.8 Final Chapter Prologue (NS, PS4, XONE, PC)

Generalnie chciałem w dzisiejszym zestawieniu uniknąć wciskania kompilacji, bo równie dobrze można by tekst zakończyć na frazesie "Kupcie Kingdom Hearts: All-in-One, a będziecie zachwyceni.", ale nie o to przecież chodzi. Nie można jednak pominąć wyjątkowej kompilacji jaką jest edycja 2.8 Final Chapter Prologue. Dlaczego? A no z dwóch najważniejszych względów - po pierwsze znajdziemy tu Kingdom Hearts 0.2: Birth by Sleep – A Fragmentary Passage, czyli zupełnie nowy tytuł jakiego akcja dzieje się po wydarzeniach z oryginalnego Birth by Sleep, opowiedzianych jednak z perspektywy Aquy. Ponadto jest to jedyna paczka, w jakiej znajdziemy filmowe podsumowanie fabuły znanej z Kingdom Hearts χ, czyli mobilnej sagi będącej wprowadzeniem do całego uniwersum Kingdom Hearts. Na deser Square Enix dorzuca również remaster Dream Drop Distance. 

Kingdom Hearts Birth by Sleep (PSP)

Po zakończeniu prac nad Kingdom Hearts II, a przed rozwojem Kingdom Hearts III, Tetsuya Nomura miał ciekawy okres fascynacji wszelkimi handheldami, z wielką wręcz obsesją na punkcie przekraczania ich granic, a co za tym idzie serwowania nam najlepszych możliwych mobilnych odsłon marki Kingdom Hearts. Najlepszą z tego czasu produkcją jest zdecydowanie Birth by Sleep. Osadzony 10 lat przed wydarzeniami z pierwszego Kingdom Heart prequel serii daje nam wyjątkową możliwość zagrania jako Terra, Aqua oraz Ventus, którzy to poszukują swego zaginionego Mistrza Xehanorta.

Kingdom Hearts III + Re Mind (NS, PS4, XONE, PC)

Wielkie zakończenie epickiej trylogii musiało zostać dopięte na ostatni guzik, ale niestety pomimo ogromu prac włożonego w ten tytuł, widoczny jest pewien brak ostatecznych szlifów ze strony samego Tetsuyi Nomury, który to niestety nie miał czasu pracować nad Kingdom Hearts III tak długo jakby chciał, albowiem stanowił pieczę nad losami Final Fantasy VII Remake. Dzieląc swój czas na dwa tak ogromne projekty, gdzie w obu widnieje jako reżyser, miał ekstremalnie utrudnione zadanie. Niemniej jednak KH III wraz z dodatkiem Re Mind stanowią fantastyczne zakończenie sagi skupionej wokół Xehanorta.

Kingdom Hearts (PS2)

Pierwsza odsłona marki do dziś pozostaje jedną z tych najlepszych, ale niestety musiała ustąpić swojej następczyni. To prawda, że w 2002 roku nie było niczego tak szalenie ciekawego, kreatywnego i poruszającego jak Kingdom Hearts (no może tylko FFX), dlatego właśnie tytuł zaskarbił sobie miłość tak wielu milionów graczy z całego świata. Możliwość zagrania jako Donald, Goofy, poznanie Myszki Miki w nowej roli, czy też możność spotkania bohaterów znanych z cyklu Final Fantasy budziło gigantyczne emocje wśród wszystkich posiadaczy PlayStation 2. W tamtym czasie, był to chyba jeden z najważniejszych "exów" jakie zapewniło sobie Sony.

Kingdom Hearts II (PS2)

Niemniej jednak pomimo geniuszu jakim aż emanowała "jedynka", to właśnie "dwójka" pozostaje tym najlepszym Kingdom Hearts ze wszystkich. Dlaczego? Był to po prostu sequel idealny. Dostaliśmy tu więcej tego wszystkiego za co pokochaliśmy poprzednika, czyli fantastyczną historię, aż 20 gościnnych występów z marki Final Fantasy, kolejne postacie i światy Disneya, a na dodatek absolutnie genialną muzykę napisaną tradycyjnie przez Yoko Shimomurę.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Kingdom Hearts III.

Igor Chrzanowski Strona autora
Z grami związany jest praktycznie od czwartego roku życia, a jego sercem władają głównie konsole. Na PPE od listopada 2013 roku, a obecnie pracuje również jako game designer.

Najlepszą odsłoną marki Kingdom Hearts jest...

Kingdom Hearts 3D: Dream Drop Distance (3DS)
151%
Kingdom Hearts 358/2 Days (DS)
151%
Kingdom Hearts: Chain of Memories (GBA)
151%
Kingdom Hearts: Melody of Memory (NS, PS4, XONE, PC)
151%
Kingdom Hearts HD 2.8 Final Chapter Prologue (NS, PS4, XONE, PC)
151%
Kingdom Hearts Birth by Sleep (PSP)
151%
Kingdom Hearts III + Re Mind (NS, PS4, XONE, PC)
151%
Kingdom Hearts (PS2)
151%
Kingdom Hearts II (PS2)
151%
Pokaż wyniki Głosów: 151
cropper