Co oglądać na święta - Netflix, HBO GO, Amazon Prime, kina

Co oglądać na święta - Netflix, HBO GO, Amazon Prime, kina

Dawid Ilnicki | 23.12.2021, 21:00

Przed nami weekend świąteczny, który może być dobrą okazją do nadrobienia jakiejś filmowo-serialowej zaległości lub też zainteresowania się jedną z nowości. Na Netflixie pojawią się w tych dniach dwie interesujące propozycje, kilka ciekawych filmów ma w zanadrzu również HBO GO. W kinach czeka nas z kolei jedna duża premiera.

W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, HBO GO, Amazon Prime i kin.

Dalsza część tekstu pod wideo

Netflix

Po krótkiej obecności w wybranych kinach w piątek na Netflixie pojawi się nowy obraz w reżyserii Adama McKay, zatytułowany “Nie patrz w górę”. Urodzony w Denver twórca dał się poznać jako wnikliwy obserwator amerykańskiej rzeczywistości, który w swoich wcześniejszych produkcjach brał na tapet temat kryzysu finansowego z 2008 roku (“The Big Short”), a także postać Dicka Cheneya (”Vice”). Tym razem McKay podjął się trudnej sztuki mieszania gatunków, bo jego najnowsza propozycja określana jest mianem komediowego science-fiction i koncentruje się na próbach przezwyciężenia kryzysu związanego z ogromną kometą, zbliżającą się do Ziemi. Obsada filmu jest iście gwiazdorska, bo parę astronomów, ostrzegających ludzkość przed rychłą zagładą, gra duet Leonardo DiCaprio - Jennifer Lawrence, a prócz nich zobaczymy tu m.in. Meryl Streep, Cate Blanchett, Jonah Hilla, Rona Pearlmana, Timothee Chalameta, Arianę Grande, Michaela Chiklisa i Marka Rylance’a.

W podobne tony zdaje się uderzać najnowsza koreańska produkcja serialowa “The Silent Sea”. Tu jednak grupa astronomów zostanie wysłana na Księżyc, by odzyskać próbki z opuszczonej bazy, o której krążą różne legendy. Główną rolę w tej serii zagrała prawdziwa gwiazda koreańskiego kina Donna Bae, a partneruje jej znany choćby z “Zombie Express” Gong Yoo. Czy będzie to trzeci, wielki hit azjatyckiego giganta w tym roku, po “Squid Game” i “Hellbound”? Przekonamy się już w ten weekend.

Ciągle rozszerzające się grono lokalnych superbohaterów powiększy w ten weekend “Murali Błyskawica”, hinduskie widowisko, próbujące zapewne wykorzystać zainteresowanie podobnymi produkcjami Marvela czy DC. Interesująco wygląda afrykański thriller “The Girl in the Yellow Jumper”, który będzie miał premierę w niedzielę, a na razie zbiera całkiem wysokie noty. Naturalnie nie mogło się obyć bez kolejnego filmu świątecznego, którym tym razem jest hiszpańskie “Z dala od świąt”. Słabiutko oceniany jest za to mający już swoje lata skandynawski kryminał z elementami kina grozy “Vilsen”.

HBO GO

Jak co tydzień na stronie HBO GO pojawi się kilka znanych obrazów z ostatnich lat. Obecny tydzień będzie stał pod znakiem pozycji oscarowych z ostatniego dziesięciolecia. Od piątku na stronie będzie można bowiem zobaczyć “Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”, produkcję w reżyserii Martina McDonagha, uhonorowaną dwoma Oscarami: za rolę główną Frances McDormand i drugoplanową Sama Rockwella. Dzień później na serwis trafi “Kształt wody” Guillermo del Toro, zdobywca Statuetki za Najlepszy Film w 2018 roku, w którym sam Meksykanin zgarnął też nagrodę za reżyserię.

Szukając nowszej produkcji można się zainteresować fińskim “W co grają ludzie”, które miało w tym roku premierę w polskich kinach studyjnych. To rodzaj gorzkiej komedii obyczajowej, która zaczyna się od zaplanowanego przez przyjaciół jubilatki przyjęcia, które jednak z minuty na minuty zaczyna zmieniać swój charakter. Świetne zdjęcia i aktorstwo, a także niezła historia sprawiają, że jest to zdecydowanie pozycja, którą warto się zainteresować.

Amazon Prime

Asa w rękawie ma również Amazon, który już od wtorku pokaże film “Being The Ricardos”, wymieniany w wielu zestawieniach jako jeden z faworytów na najbliższej, oscarowej gali. Oparty na faktach obraz pokazuje wzajemne relacje dwóch gwiazd, niezwykle popularnego w latach 50. sitcomu “I love Lucy”, Lucille Ball i Desi Arnaza. W tę parę wcielili się Nicole Kidman i Javier Bardem, a oprócz nich w filmie wyreżyserowanym przez Aarona Sorkina (“Moneyball”, “Proces Siódemki z Chicago”) zagrali także J.K. Simmons, Alia Shawkat i Clark Gregg. 

Kina

W środę - po 18 latach od premiery ostatniej produkcji - powrócił Matrix, w najnowszej odsłonie, zatytułowanej “Matrix Zmartwychwstania”. Jak zwykle w takich przypadkach obrazowi towarzyszy zarówno olbrzymie zainteresowanie, jak i liczne, kpiarskie komentarze o odcinaniu kuponów. Uniwersum jednak nadal ma ogromny potencjał, pytanie tylko czy nie potrzebuje nowych bohaterów. W najnowszej odsłonie powracają bowiem, grani przez Keanu Reevesa i Carrie Ann-Moss, Neo i Trinity, a także Morfeusz, którego jednak odtwarza tym razem Yahya Abdul-Mateen II. Fabuła wyreżyserowanego przez Lanę Wachowski dzieła była trzymana w tajemnicy, a trailer, którym bombardowano widzów przez seansami kinowymi, niewiele w tej materii wyjaśnił. Wypada życzyć widzom pozytywnego zaskoczenia.

Do kin wchodzi osławiony dokument “Truflarze”, o włoskich seniorach, którzy niespodziewanie odnajdują oryginalny sposób na życie. Premierze najnowszego obrazu Woody Allena “Hiszpański romans” z kolei nie towarzyszy wielkie zainteresowanie, a recenzje sugerują raczej typową dla ostatniego stadium twórczości Amerykanina produkcję. Warto za to zwrócić uwagę na film “Odkupienie”, pokazywany już na American Film Festival. Obraz Frana Kranza (tak, to ten zjarany ziomek z “Cabin in the Woods”) to oparty na dialogu przejmujący, kameralny dramat o dwóch małżeństwach, połączonych przez jedno dramatyczne wydarzenie. Ostatnią propozycją jest kiepsko oceniany hiszpański thriller “Kochankowie”

Dawid Ilnicki Strona autora
Z uwagi na zainteresowanie kinem i jego historią nie ma wiele czasu na grę, a mimo to szuka okazji, by kolejny raz przejść trylogię Mass Effect czy też kilka kolejnych tur w Disciples II. Filmowo-serialowo fan produkcji HBO, science fiction, thrillerów i horrorów.
cropper