Xbox Game Pass i skondensowane historie. Gry na jeden wieczór dostępne w usłudze 

Xbox Game Pass i skondensowane historie. Gry na jeden wieczór dostępne w usłudze 

Kajetan Węsierski | 03.12.2021, 22:30

Xbox Game Pass to prawdziwa skarbnica gier. I na pewno nie tylko tych długich, którym musimy poświęcić tygodnie naszego życia! W zestawieniu znajdziemy także sporo produkcji "na raz"! Sprawdźcie, jakie polecamy! 

O Xbox Game Pass napisano już chyba wszystko, co można było. Serio, nie ma sensu ponownie rozwodzić się nad tym, jak świetna jest to usługa, jak bardzo opłaca się ją po prostu nabyć (a skacząc od promocji do promocji jest to prawie za darmo) i jak może zapełnić nam nudę, jeśli takowa przy dzisiejszym zalewie gier może w ogóle istnieć. Laurek dla usług Microsoftu stworzono już pewnie tysiące. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Warto jednak skupić się na tym, co jest kluczowe. Game Passa nie pokochaliśmy przecież za sam fakt jego istnienia, a za to, jak wiele rozmaitych produkcji ze świata gier nam oferuje. Już jakiś czas temu opublikowaliśmy tekst, który miałem przyjemność napisać, a który skupiał się na najdłuższych grach, jakie możemy znaleźć w ogromnej bibliotece dla subskrybentów usługi. Najkrótszy z tamtych projektów to i tak ponad 100 godzin na skompletowanie! 

Tym razem przejdziemy się w drugą stronę. Dziś chciałbym zaprezentować Wam dziesięć takich gier z Xbox Game Passa, które będziecie mogli przejść nawet na jednym posiedzeniu - niekiedy dosłownie w jeden wieczór! Jeśli więc brakuje Wam czasu, a macie deficyt fenomenalnych przygód w wirtualnych światach, to zestawienie jest właśnie dla Was. Nie przedłużając i tak rozciągniętego wstępu, przejdźmy do rzeczy! 

Donut County (2h)

Zaczynamy od najkrótszej gry na liście, którą przy dobrych wiatrach możemy skończyć nawet w mniej niż dwie godziny. Fantastyczna kolorowa gra przygodowa-logiczna, w której kierujemy… powiększającą się dziurą! Wielka akcja sprzątania świata w niebywale komicznym wydaniu, gdzie jako szop, używamy dość niekonwencjonalnych metod, by uczynić świat nieco bardziej przejrzystym miejscem.

Pikuniku (3h)

Czy gra musi być rozbudowana, ogromna i wizualnie realistyczna, aby wciągać do swojego świata? Bynajmniej! Pikuniku jest proste w założeniach i oprawie, ale dzięki bardzo ciekawemu podejściu do gatunku logicznych produkcji, sprawia, że trudno się oderwać. Co więcej, absurdalny humor i nietypowy klimat sprawiają, że mamy tu do czynienia z czymś zdecydowanie wartym uwagi. 

Unpacking (3.5h)

Kapitalna tegoroczna niespodzianka i gra, która idealnie wpisuje się w gatunek „produkcji zen”. Nie jest to bynajmniej trudna zabawa, daleko jej do czegoś wymagającego. Pomimo tego zabawa jest doprawdy przednia, a te ponad trzy godziny mijają w mgnieniu oka. O co chodzi? Po prostu wypakowujemy pudła przeprowadzkowe i ustawiamy przedmioty tak, aby wszystko perfekcyjnie zagrało. Polecam mocno. 

Limbo (4h)

Jedna z moich ulubionych gier, po prostu. To bardzo krótka, mała i banalna w swoich założeniach produkcja. Mimo wszystko wciąga jak narkotyk i sprawia, że chce się poznać kolejne etapy historii chłopca poszukującego swojej siostry. Fantastyczne zagadki środowiskowe, cudowny klimat i piękna historia. Co więcej, jeden wieczór i poznacie całość. Zdecydowanie warto poświęcić na to cztery godzinki. 

My Friend Pedro (4h)

Dalej w zestawieniu ląduje platformowa gra akcji, która debiutowała blisko dwa lata temu. I muszę przyznać, iż osobiście uważam, że mamy tu do czynienia ze zdecydowaną czołówką, jeśli chodzi o pozycje wydane przez Devolver Digital. Bez cienia wątpliwości warto zagrać, albowiem niecodziennie mamy możliwość wejść w skórę bardzo utalentowanego strzelca, który tanecznym krokiem przedziera się przez kolejne zastępy wrogów. 

Carrion (4.5h)

Nie mogłem tu pominąć także przedstawiciela z naszego rodzimego podwórka, a więc polskiej, niezwykle brutalnej gry platformowej. W projekcie od Phobia Game Studio wcielamy się w amorficzną masę, która przebija się przez klimatyczne plansze w 2D i żywi się ludźmi, aby przechodzić kolejne stadia ewolucji. Charakterystyczne dla produkcji są niezwykle krwawe sposoby ubijania ofiar.

Katamari Damacy Reroll (4.5h)

Kolejną grą w naszym zestawieniu, tym razem zamykającą się w pięciu godzinach, jest odświeżenie głośnej produkcji o… Toczeniu kuli! Zasady są tu banalne - zaczynamy jako mała kuleczka i przemierzając kolorowe, baśniowe światy, pochłaniamy coraz to większe obiekty. Następnie, rozrastając się i wciągając coraz to więcej ogromnych mas. Brzmi banalnie? To prawda, ale jest niebywale satysfakcjonująco! 

Genesis Noir (5h)

Jedna z najmniej znanych gier na liście, ale jako fan produkcji artystycznych, nie mogłem odpuścić sobie wspomnienia. Cudowna surrealistyczna przygodówka, która stanowi niejako laurkę dla gatunku noir. Fundament historii stanowi podróż głównego bohatera, której zwieńczeniem ma być zapobiegnięcie śmierci bliskiej osoby. Piękna opowieść z bardzo głębokim przekazem. Zdecydowanie polecam dać szansę. 

Unravel (6h)

Jedna z dwóch najdłuższych gier na liście, ale zdecydowanie warto ją tu umieścić. Cudowna włóczkowa przygoda w przepięknym świecie. Gdybym dał sobie większy margines długości gry, chętnie umieściłbym tu także kontynuację, która jest nawet lepsza i bardziej rozbudowana. Z racji ograniczeń stawiam jednak na pierwszą część. I zdecydowanie ją polecam. Jestem przekonany, że wielu z Was czeka przy niej masa zabawy. 

Call of the Sea (6h)

Zestawienie zamykamy kolejną produkcją przygodową - jedną z głośniejszych, jeśli chodzi o wszystkie wymienione. Produkcja od Raw Fury pozwala nam wejść w buty odważnej kobiety, która wyrusza w poszukiwaniu zaginionej ekspedycji, której członkiem był jej mąż. Norah (bo tak ma na imię nasza bohaterka) wierzy do końca, że jest w stanie odnaleźć ukochanego na Pacyfiku i raz jeszcze wpaść w jego ramiona. Fenomenalna opowieść. 

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper