TOP 10 ulubionych twórców gier - redakcja PPE wybiera

W tym tygodniu wybraliśmy dla Was dziesięciu najulubieńszych twórców gier wideo.

10. Michel Ancel

Michel Ancel otworzy dzisiejsze zestawienie. Urodzony w 1972 roku jest ojcem jednych z najlepszych platformówek, jakie kiedykolwiek pojawiły się na rynku. Mowa tutaj oczywiście o Raymanie, który - po ciepłym przyjęciu "jedynki" - doczekał się trzech pełnoprawnych sequeli. Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że Francuz swego czasu doczekał się miana "francuskiego Shigeru Miyamoto", a w poprzednim roku postanowił odejść z branży gier.

9. Cliff Bleszinski

Cliff Bleszinski nie miał łatwych początków. Swoją karierę rozpoczął w Epic Games, gdzie wręczył prezesowi firmy, Timowi Sweeneyowi, grę Dare to Dream. Nie została ona przyjęta zbyt ciepło przez odbiorców, czego nie można powiedzieć o jego następnym projekcie - Jazz Jackrabbit, wyjątkowej platformówce. Kilka lat później trafił, jako główny projektant, do zespołu, który opracowywał Gears of War.

8. Neil Druckmann

Neil Druckmann zaczynał zabawę z branżą gier jako stażysta. Wielu z nas to może zdziwić, ale to właśnie on zaprojektował i zaprogramował menu w Jak X: Combat Racing. Potem pomagał przy mniejszych zadaniach w Naughty Dog, aby w kilka miesięcy przejść na stanowiska pisarza - debiutanckim projektem w tejże roli było Uncharted 2: Pośród złodziei, którego historię stworzył wraz z Amy Hennig.

7. John Carmack

John Carmack opracował wiele technologii, które potem były wdrażane do nowoczesnych tytułów. Można śmiało powiedzieć, że to dzięki jego inteligencji i ogromnej kreatywności powstało wiele strzelanek pierwszoosobowych, bo - przypomnijmy - z jego pomysłów skorzystali m.in. twórcy Call of Duty, Half-Life czy także Medal of Honor. 

6. Akira Yamaoka

Akira Yamaoka może i nie zajmował się programowaniem, animacjami, grafiką, czy scenariuszem, ale gracze jemu również powinni wiele zawdzięczać. W końcu jest on kompozytorem muzyki do takich hitów, jak Silent Hill, Silent Hill 2, Silent Hill 3, czy nawet wydanego na początku bieżącego roku The Medium. Bez jego wkładu odbiór tychże produkcji mógł nie być aż tak pozytywny.

5. Fumito Ueda

Jeśli przypadł Wam do gustu oryginalny Shadow of the Colossus lub oryginalny The Last Guardian, to Fumito Uedę powinniście doskonale kojarzyć. To ten twórca w przypadku obu pozycji był reżyserem, stawiającym za każdym razem kropkę nad literą "i". Jego ekipa GenDesign, składająca się przede wszystkim z byłych członków Team Ico, zajmuje się obecnie tworzeniem kolejnej gry, którą sfinansuje nie kto inny, jak Tim Sweeney - założyciel Epic Games.

4. Hideo Kojima

W tymże zestawieniu nie mogło zabraknąć Hideo Kojimy, czyli niespełnionego filmowca, który od zawsze chciał tworzyć wciągające jak bagno scenariusze. Swoje marzenie spełnił dołączając do Konami, które niegdyś było uznawane za jedno z najlepszych studiów w branży gier. W końcu to oni pozwolili ww. deweloperowi przygotować na rynek przebojową markę Metal Gear Solid.

3. Yoko Taro

Yoko Taro to reżyser, który słynie z tworzenia mrocznych gier wyróżniających się na tle innych niepokojącą atmosferą. Wyróżnia go niekonwencjonalny projekty gry i nieczęsto spotykany styl tworzenia historii, czego dowodem jest Drakengard i powiązana z nim marka NieR. Co jednak najciekawsze, ze względu na pogardę dla fotografowania, w miejscach publicznych przebywa w charakterystycznej masce z NieR: Automata.

2. Hironobu Sakaguchi

Hironobu Sakaguchi przez większość swojej kariery pracował dla Square Enix opracowując kolejne odsłony serii Final Fantasy. Jest znany szczególnie z przygotowania historii Clouda znanego fanom Final Fantasy VII, czyli odsłony, na której wielu graczy się wychowało. Japończyk obecnie zajmuje się tworzeniem produkcji mobilnych.

1. Shigeru Miyamato

Shigeru Miyamato powinien znać każdy fan gier wideo. Azjata jest przedstawicielem firmy Nintendo (warto jako ciekawostkę wspomnieć, że pracuje w niej od 1977 roku aż do teraz), która w poprzednich kilkudziesięciu latach stawiała wiele kamieni milowych w branży - wystarczy przypomnieć sobie, jaki szum wywoływały w poprzednim wieku premiery gier z serii Mario czy The Legend of Zelda.