Unicef w bezpośredni sposób zwraca uwagę na problemy tego świata

Unicef znany jest z dosyć bezpośrednich akcji zwracających uwagę na problemy tego świata. Tym razem postanowiono wykorzystać nieistniejącą grę, zaprosić dziennikarzy na pierwszy, ekskluzywny jej pokaz i czekać na ich reakcję.
Całość zarejestrowano na poniższym wideo. Początkowo gra Elika's Escape zaciekawia obecne tam osoby. Na wyobraźnię działa przede wszystkim otwarty świat i elementy survivalu. Jednak już początkowa "scena" w której ginie cała rodzina dziewczynki niektórych wprawia w osłupienie.
Pod koniec, gdy jedną z "funkcji" gry jest prostytuowanie się dziecka za wodę lub jedzenie, niektórzy wychodzą mają tego dosyć. Z tym, że gdy na scenie pojawia się kobieta pochodząca z Południowego Sudanu wychodzi na jaw prawdziwe przesłanie - to co dla ludzi w grach wideo jest nie do zniesienia, w prawdziwym świecie jest czymś, nad czym przechodzi się do porządku dziennego lub kompletnie tym nie interesuje.




Zobaczcie sami.