Yoshinori Ono zabiera głos w sprawie wycieku Street Fighter V

Wyciek nie był na rękę zarówno Sony jak i Capcomowi. Jednak jak się okazuje, gra nie była planowana na PlayStation Experience i wyłącznie wcześniejszy wyciek spowodował, że Capcom się jednak z tym tytułem pojawił na konferencji. Zdradził to Yoshinori Ono.

Ono miał okazję porozmawiać z dziennikarzem magazynu Famitsu i poruszone zostały trzy wątki. Pierwszym był wyciek.

Gdy pojawił się przeciek, mieliśmy awaryjne spotkanie z Sony by zastanowić się co z tym robimy. Pokazaliśmy Wam materiał z Ryu i Chun-Li, prawda? Planowaliśmy to dopiero na przyszły tydzień w trakcie Capcom Cup. Ale się pozmieniało i nie mogliśmy nie pokazywać niczego w takiej sytuacji. Postanowiliśmy w ostatniej chwili dorzucić SF V do konferencji.

Ale jak dodał Ono - nie znaczy, że na Capcom Cup nic nie pokaże. Materiałów ma wystarczająco w zanadrzu. Później poruszono jeszcze temat gry między posiadaczami PS4 i PC.

To trudne. Do tej pory mieliśmy jedną wersję na multiplayer pod daną platformę. Teraz musimy zmierzyć się z nowymi problemami, zwłaszcza jak dopilnować by nikt nie oszukiwał. Oczywiście nie chcemy ograniczać graczy przez platformę, chcemy im oddać także dedykowane lobby. Staramy się wybudować odpowiedni most nad przeszkodami.

Czyli czekamy na Capcom Cup jeśli kogoś interesują nowe materiał z .

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Street Fighter V.