PSN znowu dziurawe - ktoś odnalazł luki w sieci Sony
Ponad 3 lata po wielkim włamaniu do PlayStation Network, ktoś postanowił pomyszkować w zabezpieczeniach Sony i niestety - znalazł lukę, która pozwala na całkowity dostęp do danych przechowywanych na serwerach.
O sprawie poinformował niemiecki serwis Golem.de. Jak donoszą zachodni sąsiedzi, odkrycia dokonał ekspert od zabezpieczeń - Aria Akhavan. Po swoim odkryciu poinformował on Sony, ale przez 2 tygodnie nie doczekał się jakiejkolwiek odpowiedzi lub reakcji.
Błąd tkwi w bazie operującej na SQL, a całość polega na użyciu techniki SQL injection. Arkhavan testował całość na stronie Sony preparując odpowiedni link, dzięki czemu w przeglądarce wyświetliła mu się zawartość bazy danych PSN.
Zaskakujące jest, że Sony podchodzi tak lekceważąco do tak krytycznych spraw, kompletnie nie wyciągając wniosków z wcześniejszej historii. Inna sprawa, że publiczne chwalenie się włamaniem do serwisów też nie jest zbyt mądrym pomysłem.