Share Play będzie działać tylko w 720p. Zalicza również spadki klatek na sekundę
O długo zapowiadanej i nadchodzącej wraz z aktualizacją „Masamune” funkcji słyszymy już od dłuższego czasu. Niedawno Sony przedstawiło ją również nieco bardziej szczegółowo. W założeniu zapowiada się bardzo interesująco, ale z każdym dniem dowiadujemy się o coraz to nowszych ograniczeniach.
W założeniu Share Play ma pozwolić posiadaczom PlayStation 4 i abonamentu PS Plus zaprosić swoich znajomych do wspólnej rozgrywki, nawet jeśli ci nie posiadają egzemplarzu gry. Funkcję można przykładowo wykorzystać do pozyskania pomocy w przejściu jakiegoś elementu tytułu w trybie kooperacyjnym.
Jakiś czas temu jeden z serwisów miał okazję bliżej się jej przyjrzeć na prezentacji Sony w Londynie. Wrażenia generalnie były pozytywne. Na konsolach ogrywano FIFA 15 z wykorzystaniem usługi Share Play. Obraz był dobrej jakości, a sama gra nie zaliczyła żadnych lagów wynikających ze streamowania rozgrywki.
Aczkolwiek szybko na jaw wyszedł pewien fakt. Gość w sesji hosta będzie zawsze miał wyświetlany obraz w rozdzielczości 720p i to niezależnie od tego, czy tytuł działa natywnie w 1080p czy nie. Zwrócono również uwagę na spadek klatek na sekundę, co może powodować lekkie przycinki przy tytułach działających domyślnie w 30 klatkach.
Z drugiej strony wydaję się, że można zrozumieć, iż Sony musiało tutaj zawrzeć pewien kompromis. Mimo wszystko sam streaming w trakcie prezentacji nie zaliczył praktycznie żadnych opóźnień, co mogłoby nie być możliwe przy streamowaniu obrazu w 1080p. Sama funkcja w założeniu nie ma również służyć do przechodzenia całych gier, tylko raczej godzinnych sesji, o czym zresztą świadczy samo ograniczenie czasowe uczestnictwa w grze.
