Binary Domain - maszyny przejmują kontrolę
Na pierwszym trailerze Binary Domain nie zostawiliście suchej nitki. Pisaliście o kiczu, tandecie, standardowym do bólu bohaterze i akcjach, które były dobre... 15 lat temu. Czy drugi zwiastun jest w stanie zatrzeć niekorzystne wrażenie?
Na pierwszym trailerze Binary Domain nie zostawiliście suchej nitki. Pisaliście o kiczu, tandecie, standardowym do bólu bohaterze i akcjach, które były dobre... 15 lat temu. Czy drugi zwiastun jest w stanie zatrzeć niekorzystne wrażenie?
Cóż, moim zdaniem jest na pewno lepiej. Zaserwowano nam kilka ciekawych scen, ładne widoki, ciekawe projekty niektórych lokacji i wpadający w ucho motyw muzyczny. Pytanie tylko czy to wystarczy, by zacząć na poważnie interesować się tą produkcją? Przypominam, żenad całością czuwa Toshiro Nagoshi, gość, który w branży kojarzony jest przede wszystkim, jako ojciec serii Yakuza.Oby tylko fabuła potrafiła nas czymś zaskoczyć, bowiem historii o robotach, które wymykają się spod kontroli, mieliśmy już naprawdę sporo.
