Nutka PS3Site: Clock Tower II: Struggle Within (PSX)

Gry
461V
Nutka PS3Site: Clock Tower II: Struggle Within (PSX)
nariko_X | 06.09.2011, 08:00
PS3

Alyssa Hale, na co dzień spokojna, opanowana i łatwowierna dziewczyna, prowadzi neutralny i absolutnie "nie przeszkadzający nikomu" tryb życia. Jednak tylko do momentu, w którym nie otrzymuje od swojego ojca pewnego tajemniczego amuletu, który nieustannie przywołuje w jej wspomnieniach wizje śmierci osób postronnych. Dziewczyna prawdopodobnie oszalała, tak przynajmniej twierdzą lekarze, wysyłając Alyssę na przymusowe leczenie do zakładu psychiatrycznego. Po kilku latach wraca, lecz w dalszym ciągu widzi to, co niegdyś doprowadzało ją do szaleństwa. Postanawia więc zaufać swojemu "wewnętrznemu złu", by rozwikłać zagadkę nawiedzających ją wizji i jednocześnie uwolnić duszę z objęć diabła. Należy przyznać, że w 1999 roku, w momencie premiery Clock Tower II: Struggle Within, fabuła tytułu robiła bardzo dobre wrażenie. Szkoda tylko, że tego samego nie można było powiedzieć o mechanice rozgrywki point'n'click, która częstokroć kulała, efektem czego gra otrzymywała dość umiarkowane noty w mediach. Straszyła? Raczej nie, ale wywoływała coś w rodzaju niepewności. Posłuchajcie...Alyssa Hale, na co dzień spokojna, opanowana i łatwowierna dziewczyna, prowadzi neutralny i absolutnie "nie przeszkadzający nikomu" tryb życia. Jednak tylko do momentu, w którym nie otrzymuje od swojego ojca pewnego tajemniczego amuletu, który nieustannie przywołuje w jej wspomnieniach wizje śmierci osób postronnych. Dziewczyna prawdopodobnie oszalała, tak przynajmniej twierdzą lekarze, wysyłając Alyssę na przymusowe leczenie do zakładu psychiatrycznego. Po kilku latach wraca, lecz w dalszym ciągu widzi to, co niegdyś doprowadzało ją do szaleństwa. Postanawia więc zaufać swojemu "wewnętrznemu złu", by rozwikłać zagadkę nawiedzających ją wizji i jednocześnie uwolnić duszę z objęć diabła. Należy przyznać, że w 1999 roku, w momencie premiery Clock Tower II: Struggle Within, fabuła tytułu robiła bardzo dobre wrażenie. Szkoda tylko, że tego samego nie można było powiedzieć o mechanice rozgrywki point'n'click, która częstokroć kulała, efektem czego gra otrzymywała dość umiarkowane noty w mediach. Straszyła? Raczej nie, ale wywoływała coś w rodzaju niepewności. Posłuchajcie...

httpvh://www.youtube.com/watch?v=bsuWJV0l3fA

httpvh://www.youtube.com/watch?v=ry88cvacUCE

Miłego dnia! ;)

Źródło: własne

Komentarze (1)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper