PSN powróci mocniejsze - kiedy?

Awaria PlayStation Network i usługi Qriocity trwa już piąty dzień. SCE wciąż nie ma dla nas żadnych konkretnych informacji co do terminu poradzenia sobie z trudnościami, choć są pewne optymistyczne przecieki. Swoje oświadczenie wydali za to Anonimowi...
Awaria PlayStation Network i usługi Qriocity trwa już piąty dzień. SCE wciąż nie ma dla nas żadnych konkretnych informacji co do terminu poradzenia sobie z trudnościami, choć są pewne optymistyczne przecieki. Swoje oświadczenie wydali za to Anonimowi...




Jeden z pracowników SCEE, będący w bliskim kontakcie z ekipą ludzi usuwających awarię - choć sam bezpośrednio nie bierze w tym udziału - stwierdził, że możliwe iż kłopoty graczy zakończą się jutro, 26 kwietnia. To jednak tylko jego przypuszczenia wynikające z rozmów ze znajomymi pracownikami. Tymczasem sam koncern na swoim oficjalnym blogu wciąż prosi o wyrozumiałość i dziękuje graczom za cierpliwość, zaznaczając, że przy okazji tej awarii wprowadzone zostaną zmiany w serwisie - jego odbudowa przyniesie jednocześnie wzmocnienie jego struktur i zabezpieczeń. To wszystko wymaga czasu, ale zadecydowano, że warto go poświęcić, aby taka sytuacja w przyszłości nie miała już miejsca. Bardzo możliwe więc, że Sony znalazło już źródło swoich kłopotów - a aktualny przestój związany jest ze wspomnianymi pracami modernizacyjnymi, mającymi na celu ulepszenie PSN. Szkoda tylko, że SCE wciąż nie potrafi (nie chce?) określić, czy ofiarą ataku hakerskiego padły także dane kart kredytowych graczy, przypisanych do PSN...
Poniżej przekaz od grupy znanej jako Anonymous, która ostatecznie odcina się od ostatnich problemów Sony.