Zdecydowanie zbyt wiele wspaniałych produkcji ląduje ostatnio na sklepowych półkach, toteż od dłuższego czasu większość z nas zapewne stara się wykopać z obszernych zaległości. Oczywiście, wszyscy liczymy na to, że wydawcy zdecydują się na danie graczom chwili wytchnienia. I jak tu się cieszyć z tego, że tak doskonale zapowiadająca się gra, jak Brink od Splash Damage, czyli ekipy stojącej za takimi hitami jak Return to Castle Wolfenstein czy osławione Enemy Territory, już za kilkanaście dni ujrzy światło dzienne? Ale zaraz, jak to doskonale zapowiadająca się? Ano, tak to, o czym przekonacie się czytając naszą zapowiedź. Będzie ostro. Jak zwykle…Zdecydowanie zbyt wiele wspaniałych produkcji ląduje ostatnio na sklepowych półkach, toteż od dłuższego czasu większość z nas zapewne stara się wykopać z obszernych zaległości. Oczywiście, wszyscy liczymy na to, że wydawcy zdecydują się na danie graczom chwili wytchnienia. I jak tu się cieszyć z tego, że tak doskonale zapowiadająca się gra, jak Brink od Splash Damage, czyli ekipy stojącej za takimi hitami jak Return to Castle Wolfenstein czy osławione Enemy Territory, już za kilkanaście dni ujrzy światło dzienne? Ale zaraz, jak to doskonale zapowiadająca się? Ano, tak to, o czym przekonacie się czytając naszą zapowiedź. Będzie ostro. Jak zwykle…

Nadchodzi Brink. Co wiemy?

1. Akcja gry rozgrywa się na terenie futurystycznego, unoszącego się na powierzchni oceanu miasta, ochrzczonego mianem Arki.

2. Fabuła opowiada historię ludzkości, której nie udało się wygrać z niszczycielskimi siłami natury. Większość powierzchni Ziemi znajduje się już pod wodą, a jedynym miejscem, gdzie można znaleźć schronienie, jest właśnie Arka. Tak, aluzja do "tej" Arki niejakiego Noego jest w tym przypadku jak najbardziej na miejscu i cieszymy się, że twórcy dają graczom biblijnego prztyczka w noski.

3. Niestety, podobnie w Rapture znanym z BioShock, utopia bardzo szybko stała się mocno niegościnnym miejscem, w którym szarzy obywatele muszą walczyć o własny byt, podczas gdy elity pławią się w luksusach, w wydzielonej dla nich dzielnicy. Podział na kasty i klasy społeczne, jest dobrze.

4. Gracz wkracza na arenę w momencie, w którym biedota postanowiła wypowiedzieć bogatym wojnę, doprowadzając do krwawego konfliktu na pełną skalę. Mamy więc wojnę domową!

5. Grę rozpoczniemy od stworzenia postaci (już na tym etapie rzuca się w oczy mocno charakterystyczny design - o czym później) i wybrania strony barykady, po której przyjdzie nam stanąć. Warto bowiem nadmienić, iż Splash Damage uważają, że fabuła jest bardzo ważnym elementem Brink, toteż aby cieszyć się niejako jej „pełnym obrazem”, warto ukończyć kampanię przynajmniej dwukrotnie. Jedną i drugą stroną konfliktu.

httpv://www.youtube.com/watch?v=s-kVnw4RA80

6. Deweloperzy przygotowali dla nas cztery klasy postaci, takie jak medyk (leczenie), agent (infilitracja), inżynier (naprawa, działka) i żołnierz (siła ognia). Wedle zapewnień ekipy, to jaką aparycję naszego bohatera wybierzemy, oraz na jaką klasę się zdecydujemy, będzie miało niebagatelny wpływ na przebieg rozgrywki.

7. Dlatego też, jeśli w jakimś momencie znudzi nam się na przykład granie żołnierzem, nic nie stoi na przeszkodzie, by w jednym momencie stać się medykiem. Proces będzie odbywał się w specjalnie przygotowanych w tym celu punktach, rozmieszczonych w ściśle określonych miejscach na mapach.

8. Zamierzeniem twórców jest całkowite zatarcie granicy pomiędzy trybami single i multiplayer. Obiecują oni, iż płynne przechodzenie z jednego do drugiego w trakcie trwającej misji jest możliwe, dzięki opracowanemu przez nich systemowi, który doskonale radzi sobie z zamianą botów na żywych graczy.

9. Trzonem rozgrywki będzie współpraca pomiędzy poszczególnymi jednostkami, od której w ogromnej mierze będzie zależeć powodzenie misji.

10. W tym momencie jestem zmuszony wspomnieć o tym, iż ochrzczony mianem Squad Commander system, będzie na bieżąco analizował nasze poczynania na polu walki, włączając w to takie elementy jak aktualna klasa postaci, czy chociażby pozycja w danym momencie. Na tej podstawie, będą nam przydzielane zadania czekające na wykonanie. Fajne? Jeszcze jak!

httpv://www.youtube.com/watch?v=RmKZchM0AiE

11. W grze funkcjonować będą również punkty doświadczenia, których różne ilości otrzymamy za różnorodne podejście do wykonywania zleceń. Jeśli zdecydujemy się na wysadzenie drzwi, które, czy tego chcemy czy nie, będziemy musieli przekroczyć, Brink przyzna nam nieco skromniejszą ich ilość. Jeśli jednak pofatygujemy się o zdobycie szyfru do zamka, otrzymamy przykładowo dwa lub trzy razy więcej XP.

12. Możliwość żonglowania klasami postaci przyda się zwłaszcza w takich momentach, gdy jeden z naszych kompanów chroniących nam tyłek polegnie, a w pobliżu nie będzie akurat żadnego medyka. Wystarczy wtedy, że szybko wskoczymy w nowe buty (lub poprosimy o to kogoś innego), by postawić go na nogi.

13. Kolejnym innowacyjnym elementem, jaki napotkamy po pierwszym uruchomieniu gry, jest tak zwany SMART, czyli system akrobacji, pozwalający na błyskawiczne pokonywanie przeszkód terenowych.

14. Opublikowane przez twórców materiały zdają się sugerować, że będzie to podobne rozwiązanie do tego, z jakim mieliśmy do czynienia w Mirror’s Edge, jednak po pierwszym kontakcie bardzo szybko dojdziemy do wniosku, że rzeczywistość przedstawia się zupełnie inaczej. Całość ma być odrobinę mniej skomplikowana, w końcu nie o skakanie w Brink chodzi.

15. Wszystko opiera się tutaj bowiem na jednym przycisku, którego naciśnięcie spowoduje uruchomienie trybu zwiększonej koncentracji na przeszkodach. Jeśli takową znajdziemy i spojrzymy w górę, bohater spróbuje ją przeskoczyć. Jeśli spojrzymy w dół, "weźmie" ją efektownym ślizgiem.

httpv://www.youtube.com/watch?v=pXWV8N4yBLY

16. Jeśli wciąż nie wierzycie, że to wszystko naprawdę działa, rzućcie tylko okiem na któryś z filmów, jakie znajdziecie w zapowiedzi. System działa i ma się dobrze, a osoby, które miały okazję przetestować go w akcji, nie kryją słów podziwu.

17. Sprawność naszej postaci zależeć będzie od takich czynników jak noszony przez nią pancerz, masa oraz wykupione przez nas zdolności (kłania się system rozwoju bohatera, żywcem wzięty z gier cRPG).

18. Pisząc zapowiedź produkcji takiej jak Brink, nie można zapomnieć o charakterystycznej oprawie graficznej. Tekstury wyglądają znakomicie, animacja na zaprezentowanych przez twórców materiałach trzyma solidny poziom, a mocno przerysowane, rzekłbym, karykaturalne postaci, dodają grze swoistego uroku. Wszystko to sprawia, że Brink będzie produkcją jedyną w swoim rodzaju.

19. Czy warto będzie dać jej szansę? Oczywiście, że tak. Zwłaszcza, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, iż ekipa Splash Damage zamierza dostarczyć nam produkt z najwyższej półki, gdyż, jak twierdzą jej przedstawiciele, w przeciwnym wypadku pracownicy studia mogą pożegnać się z posadą. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie mają się o co martwić, bowiem tytuł zapowiada się wprost znakomicie.

20. Premiera gry planowana jest na 13 maja bieżącego roku.

PROGNOZA PS3SITE: