Gdy gry stają się ważniejsze niż seks...

Gry
596V
Gdy gry stają się ważniejsze niż seks...
nariko_X | 24.02.2011, 07:35
Woolie

to naprawdę fajny facet. Nie dość, że lubi gry, to na dodatek nie przedkłada ponad nie uciech cielesnych. Myślicie, że możecie określić siebie mianem najbardziej hardkorowych graczy we wszech świecie? A co powiecie na to, że jegomość z rozwinięcia zrezygnował z seksu z dwiema kobietami jednocześnie, byleby tylko dorwać swój egzemplarz Marvel vs. Capcom 3?Woolie to naprawdę fajny facet. Nie dość, że lubi gry, to na dodatek nie przedkłada ponad nie uciech cielesnych. Myślicie, że możecie określić siebie mianem najbardziej hardkorowych graczy we wszech świecie? A co powiecie na to, że jegomość z rozwinięcia zrezygnował z seksu z dwiema kobietami jednocześnie, byleby tylko dorwać swój egzemplarz Marvel vs. Capcom 3?

Woolie miał okazję "przespać się" z dwiema dziewczynami jednocześnie, ale on wolał udać się do najbliższego sklepu branżowego, by jak najprędzej otrzymać swoją, wymarzoną oczywiście kopię Marvel vs. Capcom 3: Fate of Two Worlds. Nie jest z tego zbytnio zadowolony, czemu upust dał w momencie, gdy kazał nam się wszystkim pie***lić, ale jak mawiała moja mama... są przecież priorytety.

I jak drodzy panowie, nadal jesteście pewni swojej harkorowości? I czy bylibyście w stanie, podobnie jak Woolie, zrezygnować z seksu na rzecz gier? ;)

httpvh://www.youtube.com/watch?v=tuL4IaCf4qM

Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: własne

Komentarze (27)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper