Indiana Jones z nową twarzą?! Disney szykuje reboot serii z gwiazdą The Last of Us w roli głównej
Disney i Lucasfilm szykują reboot serii Indiana Jones, który może zostać ogłoszony na D23 Expo 2026. Pedro Pascal jest faworytem fanów, aby zagrać rolę kultowego archeologa, choć budzi to kontrowersje.
Według doniesień DisInsider, Disney i Lucasfilm pracują nad pełnym rebootem serii Indiana Jones. Po finansowej porażce filmu „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia” (384 mln dolarów przy wysokim budżecie), studio postanowiło zrobić przerwę, aby odświeżyć markę. Oficjalne ogłoszenie może nastąpić na D23 Expo w 2026 roku.
Strategia Lucasfilmu zakłada „odpoczynek” dla serii po krytykowanym „Królestwie Kryształowej Czaszki” i „Artefakcie przeznaczenia”. Disney zdaje sobie sprawę z wartości marki, ale chce uniknąć zmęczenia widowni. Już w 2016 roku Bob Iger sugerował, że seria ma przyszłość, co wskazuje na długoterminowe plany rebootu.
Kluczowym momentem może być D23 Expo 2026, idealna platforma do zaprezentowania nowej wizji Indiany Jonesa. Termin zbiega się z możliwą zmianą na stanowisku prezesa Lucasfilmu – Kathleen Kennedy ma ustąpić do sierpnia 2025 roku. Nowy lider może nadać serii świeżości, zapewniając nowy kierunek.
W centrum spekulacji znajduje się Pedro Pascal, typowany przez fanów na następcę Harrisona Forda. Aktor, znany z „The Mandalorian” i „The Last of Us”, zyskał popularność dzięki charyzmie. Fani stworzyli nawet grafiki z Pascalem w roli Indiany, inspirowane plakatem „Poszukiwacze zaginionej Arki”.
Nie wszyscy jednak popierają Pascala, jakoby ten miał zagrać w roli głównej. Harrison Ford twierdzi, że rola Indiany „umrze razem z nim”. Czy Disney zdecyduje się na Pedro Pascala, czy wybierze inną drogę? Czas pokaże.
