Evolution Studios

to firma, która znalazła miejsce w mym sercu głównie za sprawą fenomenalnej (nie boję się używać tego słowa) serii WRC na konsolę PlayStation 2. Muszę przyznać, że po oficjalnej zapowiedzi pierwszego Motorstorma byłem nieco zdziwiony tym, jaki kierunek został przez nich obrany. Po tym jak dorwałem się do pełnej wersji gry (a później do Pacific Rift) nabrałem jednak pewności, że była to właściwa decyzja. Kilkanaście miesięcy temu dane mi było przeżyć kolejny szok. Motorstorm się zmienił. I to bardzo. Bądźcie czujni, bowiem wielkimi krokami zbliża się do nas... APOKALIPSA!Evolution Studios to firma, która znalazła miejsce w mym sercu głównie za sprawą fenomenalnej (nie boję się używać tego słowa) serii WRC na konsolę PlayStation 2. Muszę przyznać, że po oficjalnej zapowiedzi pierwszego Motorstorma byłem nieco zdziwiony tym, jaki kierunek został przez nich obrany. Po tym jak dorwałem się do pełnej wersji gry (a później do Pacific Rift) nabrałem jednak pewności, że była to właściwa decyzja. Kilkanaście miesięcy temu dane mi było przeżyć kolejny szok. Motorstorm się zmienił. I to bardzo. Bądźcie czujni, bowiem wielkimi krokami zbliża się do nas... APOKALIPSA!

Nadchodzi nowy MotorStorm. Co wiemy?

1. Po skąpanej w promieniach słońca pustyni, rajskich krajobrazach jakie mogliśmy podziwiać na jednej z wysp Pacyfiku, czy zasypanej śniegiem Arktyki, seria przenosi nas w klimaty całkowicie odmienne od tych, do których zostaliśmy przyzwyczajeni. W Apokalipsie trafiamy bowiem do The City - fikcyjnego miasta, jakiego próżno szukać na mapie prawdziwej Kalifornii.

2. Nie jest to jednak zwykła aglomeracja - The City boryka się z potężnymi trzęsieniami ziemi, których doświadczymy na własnej skórze. Z tej okazji zorganizowano tam 48-godzinny, wyścigowy festiwal (!), w którym przyjdzie nam wziąć udział.

3. Pierwszą, najważniejszą zmianą, na jaką porwała się ekipa Evolution Studios, będzie dostarczenie nam pełnego cyklu dnia i nocy.

4. Deweloperzy, chcąc powtórzyć sukces takich gier jak Uncharted 2 czy Modern Warfare 2, stawiają na interaktywne otoczenie. Miasto jest w ciągłym "ruchu", wokół nas nieustannie coś będzie się walić czy eksplodować, całość przeczytać oraz zobaczyć możecie w naszej relacji z Gamescom 2010...

httpv://www.youtube.com/watch?v=ViSmLdXU1vM

5. Oczywiście, rodzi to pewne obawy: czy skryptowane akcje z walącymi się budynkami, będą przypisane na sztywno do trasy? Ależ skąd! Jak już mówiłem, coś raz zawalonego, nie zawali się ponownie. Wygląd miasta ma zmieniać się z każdym wyścigiem, sprawiając, że pod koniec gry nie pozostanie po nim kamień na kamieniu.

6. Jak to w serii Motorstorm bywa, kluczem do sukcesu ponownie okaże się uczenie trasy na pamięć i zabawa w poszukiwanie skrótów.

7. W grze będziemy mieli okazję na wcielenie się w jednego z trzech zawodników. Każdy z nich odwiedzi miasto w nieco innym momencie. Są to trzy odmienne kampanie, o zróżnicowanym stopniu trudności. Wow!

8. Warto nadmienić, że zabieg ten nie stanowi żadnej przykrywki czy półśrodka. Ich historie mają się ze sobą przeplatać i kiedy jako jeden z nich zobaczymy potężną stertę gruzu, jako drugi będziemy mogli ujrzeć na własne oczy to, co spowodowało jej powstanie (oraz czym ta sterta gruzu w zasadzie była). Wow 2!

9. Cieszy zatem fakt, że przechodząc Apokalipsę po raz kolejny, na innym poziomie trudności, nie otrzymamy dokładnie tej samej gry - zasady pozostaną niezmienione, inteligencja przeciwników wywinduje do góry, ale wydarzenia w jakich będziemy uczestniczyć będą nieco inne.

httpv://www.youtube.com/watch?v=G8LUM0Vi4zI

10. Oczywiście, The City nie jest jakimś wyludnionym miastem. W wyścigach przeszkadzać nam będą ocalali, drący się wniebogłosy tubylcy, oraz...

11....militarna frakcja PMC, chcąca zapanować nad sytuacją w The City. Żołnierze będą uzbrojeni po zęby i swego oręża nie omieszkają użyć także przeciwko kierowcom (!).

12. Tak więc w trakcie wyścigu przyjdzie nam walczyć nie tylko ze środowiskiem i rywalami na torze, ale też uważać na fruwające wszędzie rakiety, helikoptery i inne pojazdy wojskowe, chcące posłać nas do piachu.

13. W Apokalipsie, do standardowych rodzajów wehikułów (wiecie - buggy, quady, motocykle, monster-trucki), dołączy 5 całkowicie nowych klas, między którymi znajdziemy na przykład choppery.

14. Licznych usprawnień doczekał się również system uszkodzeń. Ci, którzy mieli okazję przetestować go w akcji twierdzą, że Evolution Studios wyprzedzają pod tym względem o lata świetlne twórców serii Burnout, nie wspominając już o Polyphony Digital i ich Gran Turismo 5.

httpv://www.youtube.com/watch?v=7IgrpVbLAys&feature=related

15. W Motorstorm: Apokalipsa powróci nieśmiertelny boost! Zasady jego używania nie uległy absolutnie żadnym zmianom: wciąż należy zachowywać wszelką ostrożność przy korzystaniu z niego, gdyż jeśli dopuścimy do jego przegrzania, to doprowadzimy do eksplozji silnika.

16. Sam model jazdy poszedł jeszcze bardziej w kierunku Arcade, co tak naprawdę doskonale pasuje do tej produkcji. Że niby chcieliście realizmu? To chyba pomyliliście adresy.

17. Cieszy fakt, że twórcy oddadzą nam do dyspozycji doskonały tryb split-screen, pozwalający na wspólną zabawę maksymalnie czterech graczy przy jednej konsoli.

httpv://www.youtube.com/watch?v=ue_pNZsskBE

18. Oczywiście, w grze znajdzie się również multiplayer, wzorowany na Call of Duty: Modern Warfare 2, gdzie w wyścigu zmierzy się ze sobą aż 16 zawodników. Jeśli dodamy do tego możliwość połączenia splita z trybem online to... sami wiecie, moi drodzy.

19. Produkcja będzie hulała w pełnym 3D i jeśli wierzyć zapewnieniom tych, którzy mieli już okazję na przetestowanie go, sprawuje się on znakomicie, powodując jeszcze większe wczucie się w rolę kierowcy, który znalazł się w (nie)właściwym miejscu, o (nie)właściwym czasie.

20. Premiera gry planowana jest na 16 marca bieżącego roku. I nikt nie ma wątpliwości, że na PS3 nadchodzi jeden z najlepszych wyścigowych tytułów Arcade. Miejcie go na uwadze...

PROGNOZA PS3SITE: