Wiedźmin od Netflix. Znany aktor stara się o rolę Geralta

Netflix wciąż sprawdza kolejnych aktorów zainteresowanych pracą na planie serialu Wiedźmin. Ekipa odpowiedzialna za dobór „twarzy” stoi przed bardzo trudnym zadaniem, ponieważ platforma musi spełnić oczekiwania fanów z całego świata.
Mieliśmy już okazję spojrzeć na castingi do roli Yennefer, jednak dotychczas nie oglądaliśmy starań aktorów walczących o rolę głównego bohatera. Wybór Geralta na pewno nie należy do najłatwiejszych, ale jeden z mężczyzn już pod koniec roku wcieli się w legendarnego łowcę potworów.
Wiedźmin od Netflix nie będzie typowym, amerykańskim serialem. Bagiński przedstawia wizję




Max Beesley chciałby wystąpić w nadchodzącej produkcji Netflix. Aktora możecie kojarzyć z takich produkcji jak: „W garniturach”, „Hotel Babylon”, „Ocaleni”, „Torque: Jazda na krawędzi” czy też „Ostatni wróg”. Aktualnie Brytyjczyk ma okazję pracować na planie serialu „Jamestown”.
Czy jest to odpowiedni kandydat na Geralta? Poniżej zobaczycie materiał z castingu, na którym mężczyzna wypowiada kilka tekstów Wiedźmina z opowiadań Andrzeja Sapkowskiego. Aktorzy podczas starań o rolę nie otrzymują tekstów z serialu.
Warto na pewno wspomnieć, że w ubiegłym tygodniu nawet aktor znany z roli Supermana wspomniał o chęci wskoczenia w buty Geralta. Była to oczywiście wyłącznie wypowiedź udzielona podczas wywiadu i trudno powiedzieć, czy Brytyjczyk zgłosił się na casting.