W Darksiders 3 najważniejsza jest akcja. Historia to tylko tło
Nie możecie liczyć na wciągającą opowieść przepełnioną trudnymi, moralnymi wyborami w Darksiders 3. Twórcy nie ukrywają, że w tym wypadku skupili się na pełnej akcji i historia jest wyłącznie małym dodatkiem.
27 listopada na rynku zadebiutuje oczekiwany przez wielu Darksiders 3. Za produkcję odpowiada Gunfire Games, czyli zespół, który powstał w zasadzie dla rozwoju tej marki. Na czele studia stanął David Adams – jeden z założycieli Vigil Games, ekipy odpowiedzialnej za dwie pierwsze części Darksiders.
Darksiders 3 to nie tylko walka. Gameplay pokazuje zagadki
Darksiders 3 na wszystkich kolejnych materiałach wygląda jak ciekawe rozwinięcie znanej formuły, ale nie możemy liczyć na wielką opowieść, która zapadnie graczom na długo w pamięci. Studio nie ukrywa, że w przypadku kolejnej odsłony nie zdecydowano się na rewolucję.
Sytuację wyjaśnił David Adams, który podkreślił – w grze nie będziemy „bombardowani historią”, ponieważ nadal najważniejszymi elementami tytułu jest bieganie po lokacjach, walka z przeciwnikami i rozwiązywanie zagadek. Jest to „celowa decyzja” Vigil Games.
Szef studia wspomniał, że podczas kreowania kontynuacji zawsze pojawia się problem z implementowaniem nowych elementów – tak było w przypadku Darksiders 2 i mechanik RPG – jednak jest to nieuniknione.
Pewną nowością w Darksiders 3 będzie sam świat, który będzie „dopasowywał się do potęgi gracza”, a nasze pojedynki mają mieć wpływ na następne wydarzenia.