Dragon Age 4 ma zadebiutować w 2020 roku
BioWare według oficjalnych informacji skupia się wyłącznie nad Anthem, jednak najnowszy przeciek sugeruje zupełnie inną sytuację. Twórcy mają intensywnie rozwijać Dragon Age 4, które ma już nawet wstępną datę premiery.
O powstaniu Dragon Age 4 wiemy w zasadzie od dobrych kilkunastu miesięcy, jednak na początku roku pojawiły się plotki o całkowitym resecie projektu. W grze miało brakować „żywych elementów”, więc Electronic Arts zdecydowało się usunąć przygotowaną produkcję i twórcy podobno rozpoczęli prace od zera. Następnie Casey Hudson potwierdził prace nad kolejnymi projektami i wśród tytułów jest nowa przygoda o smokach.
Teraz temat powrócił, ponieważ grecki IGN otrzymał wiadomość od pracownika BioWare o kolejnym ruchu studia. Zespół podobno rozwija tytuł w „średniowiecznej oprawie” i jest to „stara marka” studia, a przyglądając się bibliotece wydanych tytułów Kanadyjczyków trudno nie połączyć tych słów właśnie z Dragon Age.
Tak naprawdę o powstaniu gry wiemy od kilku miesięcy, jednak mogliśmy się spodziewać, że prace po ostatnim resecie dopiero ruszyły, a zdaniem przecieków nowy Dragon Age znajduje się w zaawansowanej fazie powstawania i aktualnie aktorzy nagrywają swoje dialogi. Nawet Greg Ellis – mężczyzna wcielający się w Cullena Rutherforda w trzech częściach Dragon Age – wspomniał na Twitterze, że pracuje nad „kultową serią” od firmy, której nazwa rozpoczyna się na „B”.
Wracając jeszcze na sekundę do samego przecieku IGN – informator wspomniał, że „tajemniczy tytuł” ma trafić na rynek w 2020 roku. Jest to naprawdę interesująca sytuacja, ponieważ mogliśmy sądzić, że nowy RPG od BioWare trafi dopiero na następną generację, a przeciek pozwala sugerować premierę jeszcze na PlayStation 4, Xboksach One i oczywiście komputerach osobistych.
