Zelda: Breath of the Wild z rekordowym wynikiem na Metacritic. Niektórzy węszą tu spisek
Zelda: Breath of the Wild to jedna z najwyżej ocenianych gier w historii branży. Niektórzy doszukują się jednak w tym obrzucaniu gry Nintendo spisku...
The Legend of Zelda: Breath of the Wild cieszy się rzadko spotykanym uznaniem krytyków. Choć produkcja ustępuje ze swoją średnią ocen 98/100 na Metacritic takim szlagierom jak Ocarina of Time, Tony Hawk's Pro Skater 2 i Grand Theft Auto IV, to trzeba powiedzieć, że w jednej kategorii gra przeznaczona na Nintendo Switch i Wii U jest bezkonkurencyjna. Chodzi o ilość ocen 10/10 w recenzjach. Gra może się pochwalić aktualnie 43. takimi perfekcyjnymi notami, co zapewnia jej prowadzenie nad poprzednimi rekordzistami w tej kategorii, czyli nad Super Mario Galaxy 2 oraz The Last of Us.
Recenzja The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Jeśli jesteśmy już w temacie Metacritic i The Legend of Zelda: Breath of the Wild, to trzeba powiedzieć, że z produkcją związana jest pewna kontrowersja. Gracze zostawiający swoje komentarze na Metacritic zarzucają dziennikarzom, że zostali "przekupieni" i że Breath of the Wild nie zasługuje na tak wysokie oceny. Średnia produkcji została w ten sposób "zbombardowana" (zapewne w dużej części przez trolli), co sprawiło, że ocena użytkowników to w tej chwili tylko 75/100. Wygląda to co najmniej dziwnie przy średniej 98/100 od krytyków.
Mieliście już okazję sprawdzić The Legend of Zelda: Breath of the Wild w wersji na Switch lub Wii U? Jak oceniacie najnowszą produkcję Nintendo?
