Ghost Recon: Wildlands. Rząd Boliwii protestuje i domaga się interwencji Francji

To była tylko kwestia czasu. Rząd Boliwii wystosował oficjalne pismo do francuskiej ambasady w sprawie Ghost Recon: Wildlands. Zdaniem Ministra Spraw Wewnętrznych deweloperzy w krzywdzący sposób prezentują państwo.
W Ghost Recon: Wildlands gracze trafią do Boliwii, gdzie ich zadaniem będzie walka z kartelami narkotykowymi. Twórcy spędzili wiele miesięcy w tym państwie, gdzie otrzymali niezbędne informacje oraz przygotowali materiały. Studio może mieć mimo wszystko problem, bo prezentacją wizerunku zainteresował się sam boliwijski rząd.
Recenzja Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands




Ghost Recon: Wildlands odbywa się w alternatywnej, niedalekiej przyszłości, gdzie baronii narkotykowi totalnie zdominowali życie Boliwijczyków. Ten wizerunek nie spodobał się Ministrowi Spraw Wewnętrznych, który wydał oficjalną prośbę do francuskiego rządu w sprawie interwencji.
Carlos Romero jest pewien, że Boliwia ma podstawy do podjęcia działań prawnych w związku z niewłaściwą prezentacją kraju, jednak na początku państwo postanowiło „pójść drogą negocjacji dyplomatycznych”.
Reuters otrzymał od Ubisoftu oświadczenie, w którym można przeczytać, że Boliwia została wybrana jako tło ze względu na „wspaniałe krajobrazy i bogatą kulturę”. Następnie deweloperzy tłumaczą, że przygotowali „inną rzeczywistość” i podkreślają, że gra jest tylko i wyłącznie fikcją.
Aktualnie nie otrzymaliśmy konkretów dotyczących kolejnych kroków Boliwii, ale możemy mieć pewność, że o tej sprawie będzie w najbliższych dniach głośno. Z jednej strony jest to świetna promocja dla produkcji, ale z drugiej deweloperzy mogą mieć mały problem.
Materiał: Ghost Recon Wildlands Reveal Trailer – E3 2015 [PL]