Zelda: Breath of the Wild. Dużo nowego gameplayu z Nintendo Switch!
Wczorajszy zwiastun The Legend of Zelda: Breath of the Wild mógł się podobać, choć pewne kontrowersje wywołał brak muzyki w tym klipie wideo. Nintendo postanowiło dolać oliwy do ognia.
Niektórzy w komentarzach wyrażali nawet podejrzenia, że zamieszczony przez nas wczoraj zwiastun The Legend of Zelda: Breath of the Wild to fałszywka, albo efekt chałupniczej roboty jakiegoś fana. Nic z tych rzeczy. Nintendo po prostu zdecydowało się na zaprezentowanie Breath of the Wild bez muzyki, aby podkreślić bogactwo środowiskowej oprawy dźwiękowej tytułu (innymi słowy - jego "dzikość":)
The Legend of Zelda: Breath of the Wild w Encyklopedii PPE.pl
Oficjalna strona Nintendo została ponownie zaktualizowana, dzięki czemu możemy przyjrzeć się kolejnym dwóm materiałom wideo. W zwiastunach "Live" i "Run" ponownie brakuje muzyki, tak byśmy bardziej skupili się na rozgrywce i zwykłych efektach dźwiękowych.
Filmik "Live" skupia się na motywach survivalowych: m.in. na gotowaniu. "Run" to z kolei klip koncentrujący się na mobilności Linka, który może nie tylko śmigać w siodle wierzchowca, ale np. zjeżdżać z ośnieżonych szczytów na swojej tarczy, jak na desce snowboardowej.
Z doniesień dziennikarzy wynika, że w początkowych segmentach The Legend of Zelda: Breath of the Wild znacznie stonowano częstotliwość odgrywania muzyki. Wygląda na to, że deweloperzy - podobnie jak w poniższych materiałach - chcieli byśmy skupiali się na dźwiękach otoczenia, a nie wsłuchiwaniu się w melodie.
Gameplay pochodzi z The Legend of Zelda: Breath of the Wild na Nintendo Switch.
