The Last Guardian - zamówienia przedpremierowe przekroczyły oczekiwania
W przyszłym tygodniu zakończy się wielki etap w historii japońskiego oddziału Sony. Na rynku zadebiutuje The Last Guardian i gracze poznają kolejną opowieść Fumito Uedy. Posiadacze konsol z logiem PlayStation na obudowie nie zniechęcili się długim wyczekiwaniem na Trico, bo pierwsze wyniki produkcji zaskoczyły nawet samych Japończyków.
Na PPE znajduje się przynajmniej kilku czytelników, którzy kupili PlayStation 3 dla The Last Guardian. W międzyczasie zainteresowani musieli zainwestować w nowszy sprzęt, ale jak widać publika i tak czeka na wielki projekt Sony.
Menadżer produktu – Joe Palmer – w rozmowie z dziennikarzem MCV wspomniał, że firma otrzymuje bardzo pozytywne informacje zwrotne dotyczące edycji kolekcjonerskiej, a jednocześnie liczba zamówień przedpremierowych jest naprawdę spora – wstępne wyniki przekroczyły oczekiwania Sony.
Palmer wspomniał również, że istotnym elementem w promocji tytułu było skupienie się na jakości projektu, a nie na długim procesie powstawania:
„ Staraliśmy się uniknąć nabijania hype’u, ponieważ ludzie czekali na ten tytuł bardzo długo. Chcemy, by klienci byli podekscytowani, bo gra wygląda niesamowicie, a nie ze względu na jej skomplikowany proces powstawania.”