Infinite Warfare może się przerodzić w nową serię Call of Duty

O rzekomym upadku serii Call of Duty mawia się już od wielu lat i za każdym razem zarówno dziennikarze jak i zwykli gracze zastanawiają się, co będzie dalej. Jaka niechlubna granica zostanie przekroczona.
Jak każdy z was zapewne wie, najnowsza odsłona best-sellerowego cyklu została przyjęta tak negatywnie, że to aż przejdzie do historii gier wideo. Jednakże mimo wszystko autorzy gry idą w zaparte i prawdopodobnie planują popełnić jeszcze dwa takie same błędy, będą przy tym przekonanym, że robią świetny interes.
O co chodzi? Jedna z najważniejszych osób robiących aktualnie Call of Duty: Infinite Warfare Taylor Kurosaki, wypowiedział się w wywiadzie dla Polygonu o swoich planach na następne odsłony CoD-a.




Przede wszystkim Kurosaki stwierdził, że na początku wszyscy byli zainteresowani zobaczeniem swojej ukochanej marki wędrującej w kosmos, co byłoby rewolucyjnym spojrzeniem na mechanikę rozgrywki wojennej, której do tej pory prawdopodobnie jeszcze nie było. Oczywiście świetnie byłoby przerodzić to w więcej niż jedną opowieść.
Ponadto Infinty Ward ma wielkie ambicje na to, aby ich dzieło stało się kolejnym kluczowym punktem na mapie Call of Duty - twórcy chcą się zrównać z Modern Warfare i Black Ops. Czy im się to uda? I czy stworzona pod seria będzie tym na co czekamy?