Twórca No Man's Sky prosi graczy, serwery zostaną wyczyszczone, a premiera na PC została przełożona

Niektórym graczom udało się zgarnąć No Man's Sky nawet tydzień przed premierą i produkcja na wstępie przywitała szczęśliwców błędami. Autorzy pracowali nad stosowną aktualizacją, która usprawnia pozycję i Sean Murray postanowił wydać w tej sprawie oświadczenie. Otrzymaliśmy również informacje dotyczące opóźnienia premiery na PC i wyczyszczeniu serwerów. 

Zacznijmy od najważniejszego – Sean Murray, czyli założyciel Hello Games, opublikował dzisiaj na Twitterze dość znaczącą wiadomość. Twórca prosi graczy, a nawet recenzentów o nie poznawanie pozycji bez aktualizacji:

„Jeśli recenzujesz / grasz w naszą grę bez aktualizacji na kopii, która wyciekła, proszę nie rób tego. To nie jest to co gracze doświadczą.”

Twórcy już wcześniej poinformowali, że przez miesiąc pracowali nad aktualizacją, którą pobierzemy w dniu premiery. Studio zajęło się zbalansowaniem elementów gry oraz przygotowało nową zawartość. Dzięki informacji na portalu społecznościowym dowiedzieliśmy się również, że przed samą premierą serwery zostaną wyczyszczone – jest to standardowa praktyka i w sumie bardzo dobra wiadomość dla graczy, którzy dopiero wyruszą na podbój kosmosu.

Murray skomentował również sprawę przesunięcia premiery wersji na komputery osobiste i potwierdził, że gra zadebiutuje z trzydniowym opóźnieniem. W tej sytuacji autorzy zdecydowali się na jednoczesną, światową premierę.

Na szczęście nikt nie będzie czekał długo. Klienci na PlayStation 4 wyruszą na podbój planet już na początku tygodnia, a reszta kolonizatorów dołączy do zabawy odrobinę później. Dobrze, że w końcu No Man's Sky debiutuje i będziemy mogli na własnej skórze sprawdzić, czy Hello Games przygotowało oczekiwaną rewolucję. W przyszłym tygodniu na PPE pojawi się nasza recenzja, a drugie spojrzenie na tytuł znajdziecie w nadchodzącym numerze PSX Extreme.