Na Mass Effect: Andromeda nie będziemy czekać długo. Mamy konkretne informacje o tytule

W tym tygodniu BioWare oficjalnie przełożyło premierę Mass Effect: Andromeda na przyszły rok, jednak wiele na to wskazuje, że na produkcję nie będziemy długo czekać. W sprawie opóźnienia wypowiedział się znawca branży, który miał okazję zobaczyć produkcję.
BioWare oficjalnie poinformowało o przełożeniu premiery z 2016 na 2017 rok. Nie otrzymaliśmy aktualnie żadnych konkretów dotyczących daty premiery, ale znawca branży shinobi podzielił się poufnymi informacjami.
Grę można już przejść od początku do końca, a opóźnienie ma na celu wyłącznie dopieszczenie szczegółów i wyeliminowanie napotkanych błędów. W konsekwencji nie powinniśmy czekać na tytuł długo. Warto również przyjrzeć się kalendarzowi wydawniczemu Electronic Arts – firma wydaje pod koniec roku Battlefield 1 i Titanfall 2, więc przełożenie premiery Mass Effect: Andromeda może być również dobrym posunięciem ze względów marketingowych.




shinobi miał okazję zobaczyć tytuł w akcji i jego zdaniem ludzie pokochają przygotowaną koncepcję. Gra wygląda niesamowicie i jest to wyraźny krok w przód względem Dragon Age: Inkwizycja. Niektóre elementy można porównać do Star Wars: Battlefront (2015), jednak przestrzenie w Andromedzie są ogromne. Modele postaci podobno prezentują się niesamowicie, a autorzy w przypadku animacji wielokrotnie odwołują się do poprzednich odsłon serii. Oczywiście wykorzystano wiele nowych technik i według dostępnych informacji fenomenalnie prezentują się animacje twarzy.
Branżowy donosiciel wspomniał, że już wcześniej miał okazję zobaczyć planety i na terenach jest mnóstwo rzeczy do zrobienia. Mako jest szybki, ponieważ lokacje są naprawdę bardzo duże. Pod względem udźwiękowienia możemy oczekiwać podobnych doświadczeń jak w pierwszym Mass Effect.
Zaintrygowani? Wcześniej deweloperzy zapowiedzieli, że w grze pojawi się ogromna swoboda, wpadniemy do nowych, wcześniej nieodkrytych światów, a pozycja pierwszy raz w historii została przygotowana na silniku Frosbite.
Warto na pewno dodać, że to właśnie shinobi jako pierwszy informował o futurystycznym Call of Duty: Infinite Warfare, a jednocześnie zapowiedział wielką prezentację Battlefield 1. Człowiek ma dobre dojścia…