Cliff Bleszinski porzuca model free-to-play w strzelaninie LawBreakers

Cliff Bleszinski ujawnił w zeszłym roku pierwszy gameplay z LawBreakers. Gra miała być wg zapowiedzi tytułem dystrybuowanym w formule free-to-play. Okazuje się jednak, że deweloperzy zmienili na ten temat zdanie.
Bleszinski wystąpił wczoraj na Game Developers Conference. W trakcie swojego odczytu deweloper zapowiedział, że LawBreakers będzie na starcie dostępne tylko na Steam.
Gra, która jest strzelaniną FPP nie będzie dystrybuowana w formule free-to-play. Bleszinski zapewniał w trakcie swojego wystąpienia, że tytuł nie będzie jednak kosztować 60 dolarów. Cena ma być niższa od tej kwoty i "konkurencyjna". Na pewno wiadomo, że gameplay skupia się wyłącznie na rozgrywce sieciowej. W tytule nie będzie można pobawić się w kampanii singleplayer.




"W trakcie tworzenia gry zauważyliśmy, że free-to-play nie jest odpowiednią formą dla tego co konstruujemy. Dobry balans gameplayu jest dla nas niezwykle ważny i chcemy upewnić się, że wszyscy gracze będą rywalizować ze sobą na równych warunkach".
LawBreakers będzie można sprawdzić w akcji za miesiąc na imprezie PAX East, odbywającej się w Boston Convention Center. Przed premierą gra zostanie udostępniona w formie bety. Niestety nie wiadomo jeszcze, kiedy to nastąpi.
Gra może zostać wydana również na konsolach w późniejszym terminie. Na razie jednak autorzy skupiają się na PC.