Koei Tecmo nie chce Dead or Alive: Xtreme 3 na Zachodzie. Ktoś inny chce wykupić prawa za milion dolarów

Nigdy nie byłem fanem serii Dead or Alive. Głównie ze względu na jej prostacki charakter, zwłaszcza jeśli chodzi o spin-offy odsuwające się mechanicznie od klasycznej mordobitki. Koei Tecmo musi mieć podobne zdanie, skoro zrezygnowało z wypuszczenia gry na Zachodzie.
Fani są oczywiście ogromnie niezadowoleni z faktu, że nie będą mogli popatrzeć na falujące wirtualne biusty podczas grania w siatkówkę i cyfrowego randkowania ze sztucznymi paniami. Widząc całe to zamieszanie do akcji wkroczyło studio HuniePop, które znane jest z niewybrednych mangowych symulatorów randkowych.
Ekipa zaproponowała Koei Tecmo aż milion dolarów w zamian za umożliwienie im wydania gry w krajach zachodnich. To, że gra się sprzeda, jest raczej oczywiste. Japoński wydawca tłumaczył rezygnację z wypuszczenia nowego tytułu poza granice Krajem Kwitnącej Wiśni różnicą w obyczajach. Wydawca chce uniknąć również kontrowersji, jakie z pewnością urosłyby wraz z pojawieniem się gry na półkach sklepowych.




Jest to dosyć intrygująca decyzja, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, że poprzednie odsłony cyklu Xtreme bez problemu kręciły się w czytnikach zachodnich konsol.
HuniePop nie otrzymało jeszcze oficjalnej odpowiedzi od Koei Tecmo.
.@KoeiTecmoUS I'll give you $1M for the rights to publish DOAX in the states. Serious offer, for whatever it's worth.
— HuniePot (@HuniePotDev) listopad 25, 2015