Korupcja na koreańskiej scenie Starcrafta - gracze ustawiali mecze!

Gry
848V
Korupcja na koreańskiej scenie Starcrafta - gracze ustawiali mecze!
Wojciech Gruszczyk | 19.10.2015, 14:02

Starcraft w Korei Południowej jest jednym z najważniejszych sportów. Każdego dnia fani mogą oglądać profesjonalnych graczy w telewizji, szczęściarze chodzą na spotkania swoich idoli, a w specjalnych domach zawodowcy trenują każdego dnia. Dzieło Blizzarda jest traktowane w tym kraju z należytym szacunkiem od wielu, wielu lat. Mimo to niektórzy nie przestrzegają przyjętych reguł, ale na szczęście policja czuwa. Dożywotni ban może się okazać większym problemem niż kilkuletnia odsiadka. 

Korean e-Sports Association (KeSPA) to organ zarządzający sportami elektronicznymi w Korei Południowej. Organizacja została powołana w 2000 roku przez Ministerstwo Kultury Korei. To właśnie przedstawiciele tej federacji dożywotnio zbanowali dwóch zawodników BBoongBBoonga i YoDę oraz właściciela, a zarazem trenera zespołu Prime – Gerrarda.

Dalsza część tekstu pod wideo

Sprawa jest bardzo poważna. Policja aresztowała łącznie 12 osób – wszyscy są zamieszani w ustawienie spotkań w Proleague i GSL, czyli dwóch bardzo znanych ligach.

Sporty elektroniczne są w Korei traktowane na równi ze sportem, więc nikogo nie powinna dziwić taka sytuacja. Zawodnicy za podłożenie się w wybranych meczach zarabiali od 5 do 20 tysięcy dolarów, ale zdecydowanie większa gotówka – nawet dwukrotność sumy – podobno trafiła w ręce pośredników-inwestorów, którzy układali spotkania.

BBoongBBoong, YoDa i Gerrard zostali dożywotnio zbanowani na wszystkie wydarzenia organizowane przez KeSPA, więc w tak magiczny sposób kończy się ich e-sportowa kariera. Warto na zakończenie na pewno wspomnieć, że YoDa to utytułowany zawodnik, który nawet w ubiegłym roku zgarnął 30 tysięcy dolarów za zwycięstwo w światowym finale IEM Season VII. 

Źródło: http://cybersport.pl/40219/afera-korupcyjna-w-korei-prime-upada/

Komentarze (24)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper