Starfield nie dla wszystkich? Bethesda wiedziała, że ryzykuje

Gry
328V
Starfield
Łukasz Musialik | Dzisiaj, 14:15
XSX|S PC

Starfield od początku był projektem z gatunku „szaleńczych pomysłów” - przyznaje Emil Pagliarulo z Bethesda Game Studios.

Studio, które przez lata budowało swoją pozycję na fantasy i postapokalipsie, nagle postanowiło stworzyć pełnoprawne kosmiczne RPG, mimo że… nigdy wcześniej nie robiło gry typu „space sim”.

Dalsza część tekstu pod wideo

W najnowszym wywiadzie Pagliarulo otwarcie mówi, że decyzja o Starfieldzie była ryzykowna, ale dokładnie takie rzeczy, tudzież wyzwania napędzają Bethesdę. Według dewelopera ambicja zawsze była fundamentem studia, nawet jeśli oznaczała wchodzenie na zupełnie nieznane terytorium. Zamiast kalkulować reakcje graczy czy potencjalne wyniki sprzedaży, zespół skupił się na kreatywności i próbie stworzenia gry, która ich samych ekscytuje.

Pagliarulo podkreśla też, że myślenie o milionach przyszłych graczy potrafi sparaliżować proces twórczy. Dlatego Bethesda stara się jak najszybciej wrzucać zawartość do gry, testować ją wewnętrznie i bez sentymentów usuwać elementy, które nie działają. Nawet jeśli oznacza to wyrzucenie miesięcy pracy do kosza.

Choć Starfield po premierze spotkał się z mieszanym odbiorem, twórcy nie ukrywają, że dokładnie taka gra miała powstać. Dla Bethesdy kosmiczne RPG było eksperymentem, ryzykiem i manifestem podejścia do tworzenia gier - nawet jeśli nie wszystkim graczom przypadł do gustu.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Starfield.

Źródło: gamesradar.com

Komentarze (2)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper